Malta: wynajem samochodu bez karty kredytowej i bez depozytu [PORADNIK]

Na Maltę zdecydowanie polecam jak najmniejsze auto

Realne możliwości

Każdy kto wchodzi we wpis poradnikowy chce dostać odpowiedzi na swoje pytania i chce je dostać szybko. Zacznę więc od końca, czyli od krótkiej odpowiedzi na pytania:

Czy na Malcie można wypożyczyć auto bez karty kredytowej?
Tak, można. Jest to dość proste, a kilka dobrych ofert dostępnych jest przez internet. W dalszej części wpisu podam konkretne przykłady takich ofert.

Ile kosztuje wypożyczenie auta na Malcie bez karty kredytowej?
Poza sezonem turystycznym spodziewaj się kosztu w okolicach 25 EUR lub więcej za jeden dzień. W wysokim sezonie turystycznym należy przyjąć koszt na minimalnym poziomie 50 EUR za jeden dzień lub więcej.
Najdrożej zapłacisz rezerwując auto w sezonie letnim bez wyprzedzenia, tuż przed wyjazdem. Jeżeli będziesz robić rezerwację w ostatniej chwili, licz się że będzie cię to drogo kosztowało (nawet cena 100 EUR za dzień nie jest niemożliwa). Wszystko zależy od popytu.

Czy na Malcie można wypożyczyć auto bez depozytu?
O taką usługę będzie bardzo trudno. Wypożyczenie z niewielkim depozytem (w okolicy 100 – 150 EUR), który nie stanowi problemu jest łatwo dostępne w wielu wypożyczalniach. Takie wypożyczalnie często nie wymagają karty kredytowej i zakładają depozyty na zwykłej karcie płatniczej – debetowej. Przykłady takich ofert znajdziesz w dalszej części tekstu.

Wypożyczamy samochód

To będzie chyba najbardziej skondensowany poradnik wynajmu samochodów jaki napisałem. Zastosuję tu kilka dużych uproszczeń i chcę aby to było jasne. Zachowam jednak logikę całego procesu, tak by niepotrzebnie nie zaciemniać przekazu niepotrzebnymi szczegółami, a jednak pozwolić ci zrozumieć o co w całym tym skomplikowanym procesie wynajmu chodzi.
Żeby jednak tak się stało, by w kilku zdaniach czytelnie opisać proces wynajmu, odwróćmy sytuację i wyobraźmy sobie, że to do ciebie przychodzi ktoś i chce pożyczyć twoje auto.

Przychodzi więc ktoś z ulicy, nie znasz człowieka, przyleciał przed chwilą z innego kraju, pierwszy raz widzisz go na oczy, a on mówi do ciebie: pożycz mi auto na kilka dni.

Oddajesz w ręce obcego człowieka rzecz o sporej wartości, szukasz więc sposobu na zabezpieczeniem się przed utratą lub zniszczeniem tej rzeczy. Odpowiadasz więc OK, ale:
– muszę mieć pewność, że auto do mnie wróci
– jeżeli wydarzy się jakaś stłuczka, to potrzebuję zabezpieczenia na pokrycie naprawy
– jeżeli po zwrocie okaże się że coś jest nie tak (np. jest za mało paliwa w baku, wnętrze auta jest brudne i wymaga gruntownego czyszczenia, w tapicerce jest wypalona papierosem dziura, itp), to chcę mieć możliwość rekompensaty tych kosztów.

Dokładnie to robi wypożyczalnia, gdy do niej przychodzisz. W praktyce wszystkie auta są w wypożyczalni ubezpieczone, więc w przypadku kradzieży lub zniszczenia auta wypożyczalnia otrzyma częściową rekompensatę. Wypożyczalnia chce jednak 100% rekompensaty, tak żeby po utracie lub zniszczeniu auta móc je zastąpić drugim. Brakującą różnicę między tym co ewentualnie dostaną z ubezpieczenia, a rzeczywistym kosztem naprawy lub zakupu nowego auta musisz im zapewnić ty.
Wypożyczalnia żąda więc od ciebie przedstawienia karty kredytowej i blokuje na niej środki, które w mowie najczęściej nazywają się: udział własny (zamiennie czasem używa się słowa depozyt). Najczęściej jest to kwota od 1000 do 2000 EUR i zależy od wartości samochodu.
Pozostaje jeszcze kwestia związana z kosztami, które mogą pojawić się po zwrocie auta. Załóżmy, że zwracasz auto w stanie nienaruszonym, ale zapomniałeś zatankować na koniec paliwa. Odebrałeś więc z wypożyczalni auto z pełnym bakiem, a oddałeś z pustym. Następny klient musi otrzymać auto z pełnym bakiem. Kto ma za to zapłacić?
Na tę okoliczność, tego rodzaju drobnych kosztów (często wchodzi w to też sprzątanie samochodu, udostępnienie danych policji jeżeli np. fotoradar zrobi ci zdjęcie, itp) wypożyczalnia pobiera kaucję. Czasem na kaucję mówi się depozyt, czyli identycznie jak na udział własny, co często generuje sporo nieporozumień. Przy czytaniu ofert staraj się to rozróżnić. Wysokość kaucji zwykle zawiera się w przedziale do 100 do 200 EUR i najczęściej wystarczy do tego zwykła karta płatnicza (debetowa).

UWAGA!
Jeżeli wypożyczasz auto z wykorzystaniem karty kredytowej i blokadą na niej udziału własnego, to wtedy wypożyczalnia nie zakłada kaucji. Kaucja zawiera się w udziale własnym.

Czym jest wynajem bez karty kredytowej?

My jednak najczęściej chcemy wynająć auto bez karty kredytowej. Po pierwsze często nie dysponujemy takim zapasem pieniędzy, żeby na czas wyjazdu blokować dostęp do 1000 czy nawet 2000 EURO. Po drugie nie chcemy ryzykować utraty udziału własnego, gdy coś nieprzyjemnego stanie się na drodze.
Żeby wynajem bez karty kredytowej był możliwy odpowiedzialność za pokrycie udziału własnego trzeba przerzucić na firmę ubezpieczeniową. Wypożyczalnia mus więc dokupić w firmie ubezpieczeniowej dodatkowe ubezpieczenie pokrywające 100% wartości ewentualnych kosztów, a następnie ten dodatkowy koszt przerzucić na ciebie. Wynajem auta bez karty kredytowej jest zatem droższy niż wynajem z udziałem własnym i blokadą na karcie. Koszt dodatkowego ubezpieczenia umożliwiającego wynajem auta bez karty kredytowej wynosi zwykle od 20 do 30 EUR za każdy dzień wynajmu.
Takie ubezpieczenie często nazywane jest pełnym ubezpieczeniem i w międzynarodowej nomenklaturze oznaczane jest skrótem: SCDW (skrót od: Super Collision Damage Waiver).

Więcej szczegółów na temat wypożyczania samochodów

Na początek tyle informacji ogólnych powinno wystarczyć. Zaraz przejdziemy do konkretnego wyszukiwania wypożyczalni i ofert, ale zanim to nastąpi chciałbym zwrócić twoją uwagę na to, że na końcu wpisu znajduje dużo bardziej szczegółowy opis zasad wypożyczania aut. Prawdopodobnie przy samodzielnej analizie ofert nie wszystko będzie dla ciebie jasne. Jeżeli pojawi się problem z interpretacją informacji w ofertach i coś będzie dla ciebie niejasne, to poszukaj odpowiedzi na swoje wątpliwości czytając drugą część tego tekstu.

Gdzie wypożyczyć auto?

Nie ma jednej najlepszej wypożyczalni, która kładzie wszystkie inne na łopatki, ma najlepsze ceny, najnowsze auta i tylko ją można polecić. Jeżeli ktoś poleca jedną, to znaczy, że prawdopodobnie nie sprawdził wielu innych. Poza tym ustawianie się na jedną wypożyczalnię jest obarczone dużym ryzykiem. Często okazuje się bowiem, że w interesującym cię terminie wypożyczalnie nie ma już wolnych aut i co wtedy?
Zamiast polecać jedna firmę pokażę ci jak szukać najlepszych ofert i jak wybrać tę, która w danej chwili będzie najkorzystniejsza.

Do wyszukiwania użyjemy porównywarki (w a zasadzie porównywarek cen). Jeżeli nie masz czasu ani ochoty na głębokie porównania, to możesz ograniczyć się do poszukiwań tylko w pierwszej porównywarce. Z dużym prawdopodobieństwem wynik uzyskany z niej będzie satysfakcjonujący. Jeżeli jednak chcesz się upewnić na 100%, to możesz zweryfikować swój wybór w drugiej z zaproponowanych przeze mnie wyszukiwarek.

Można też nie szukać auta wcześniej i rozejrzeć się za czymś małym dopiero będąc na miejscu. Warto jednak pamiętać, że małe, te naprawdę małe wypożyczalnie, których często nie ma nawet w porównywarkach dysponują maleńką fotą, złożoną zaledwie z kilku aut. Samochody nie są wymieniane i eksploatowane są przez wiele lat, dopóki nie padną ze starości. Decydując się na tego rodzaju wynajem możesz trafić na takie właśnie auto i wtedy współczuję (przeżyłem taki horror na Maderze, gdzie dostałem auto ze spalonym sprzęgłem zużytymi hamulcami). Na Malcie nie brakuje małych wypożyczalni. Wiele osób zauważa jednak problem i zwraca uwagę na fakt mocnego zużycia wydawanych klientom aut.
Większe wypożyczalnie regularnie odświeżają fotę i przeprowadzają wymagane przeglądy utrzymując auta w odpowiednim stanie. Ryzyko, że dostaniesz w ręce jakiegoś trupa jest tu znacznie mniejsze.

Gdzie szukać samochodu?

Mam za sobą mnóstwo poszukiwań, testów i sprawdzania różnych opcji, a ostateczne wnioski skłaniają mnie do ograniczenia poszukiwań do dwóch porównywarek.
Druga z nich to znany wszystkim i działający na całym świecie potentat w pośrednictwie wynajmu aut, czyli Rentalcars. Ustawiam ją jednak na pozycji drugiej, bo mniej więcej dwa lata temu trafiłem na całkiem młodą wtedy, a teraz już dość znaną porównywarkę: Discover Cars. Dla mnie jest to w tej chwili numer jeden. Dlaczego? Wytłumaczyłem to krótkiej charakterystyce poniżej.
Główne poszukiwania prowadź więc w Discover Cars. Poszukiwania w drugiej wyszukiwarce możesz przeprowadzić po to, żeby zweryfikować, czy oferta z Discover Cars jest faktycznie najlepsza.

Discover Cars – [klik]

Porównywarka Discover Cars przykłada dużą uwagę do tego, by mieć w sobie jak najwięcej firm lokalnych. Pod tym względem jest po prostu świetna! Poza tym ma w sobie ogromną bazę firm globalnych. Jest doskonałym narzędziem, dzięki któremu natychmiast porównasz ceny lokalne z cenami największych rynkowych graczy. Tutaj czasem (jeżeli będziesz mieć odrobinę szczęścia) natkniesz się na tymczasowe promocje cenowe, które pozwolą ci zaoszczędzić naprawdę sporo pieniędzy. Discover Cars to obowiązkowa do przeszukania baza.

Rentalcars – [klik]

Porównywarka Rentalcars to największa na świecie baza ofert wynajmu samochodów. Od lat numer 1 na świecie. Skupia się jednak głównie na największych i najbardziej rozległych sieciach wynajmu samochodów, więc często brakuje tu ofert małych, lokalnych firm. Zawsze jednak warto sprawdzić, czy jakiś gigant, nie postanowił akurat zrobić promocji.

Inne wyszukiwarki i porównywarki

W internecie znajdziesz jeszcze wiele innych wyszukiwarek i porównywarek cen samochodów. Obserwuję je od lat (bo od lat na swoich wyjazdach, w różnych miejscach wypożyczam samochody). Przeszukiwanie większości z nich nie wprowadza nowej jakości do wyników wyszukiwania, a często daje identyczny wynik, jak strony zaproponowane powyżej. Dlaczego? Bo są to jedynie kopie tych największych i najlepszych wyszukiwarek. Najwięksi rynkowi gracze w sposób elektroniczny udostępniają swoje bazy danych innym stronom (za pomocą tzw. klucza API) i powstają kolejne strony, które tak naprawdę przeszukują tę samą bazę. Oczywistym jest, że nie otrzymasz z nich żadnych lepszych i ciekawszych ofert. Dostaniesz dokładnie ten sam wynik.
Szukanie na kopiach tych samych baz nie ma więc sensu.

Jak szukać dobrych ofert?

Założyłem sobie na początku, że poradnik będzie mocno skondensowany. Proces wyszukiwania spróbuję sprowadzić więc od kilku prostych kroków, dzięki którym będziesz w stanie szybko filtrować oferty, wybierając tylko najciekawsze.
Podczas analizy ofert zwracaj uwagę na cztery kluczowe parametry:

1. Cenę za wynajem
To oczywiste i nie trzeba nikomu tłumaczyć. Całą robotę robi za nas porównywarka, układając oferty według rosnącej ceny.

2. Zakres ubezpieczeń
Najlepsza opcja to wynajem z pełnym ubezpieczeniem SCDW, które zredukuje naszą odpowiedzialność do minimum (a najlepiej do zera).
Znalezienie oferty z pełnym ubezpieczeniem często eliminuje nawet konieczność posiadania karty kredytowej.

3. Wymagania karty kredytowej
Zawsze sprawdzaj (o ile to możliwe) czy potrzebna będzie karta kredytowa, nawet jeżeli wydaje ci się, że raczej nie. Lepiej sprawdzić to dwa razy niż na miejscu mieć problem, gdy okaże się, że wypożyczalnia jednak chce założyć niewielki depozyt w wysokości symbolicznych 100 EUR.
Miałem taki przypadek, ale na szczęście wystarczyła zwykła karta płatnicza / debetowa, na której wypożyczalnia zablokowała sobie właśnie 100 EUR.
Z drugiej strony doświadczenie uczy mnie, że zawsze warto mieć przy sobie “na czarną godzinę” jakąś podstawową kartę kredytową z małym limitem, na której będzie możliwe założenie drobnego depozytu, w na poziomie przysłowiowych 100 EUR. Taka karta kredytowa dostępna jest w zasadzie w każdym banku i praktycznie nic nie kosztuje.

4. Wysokość udziału własnego
Nie pomijaj tego kroku. Sprawdź wysokość udziału własnego dla własnego bezpieczeństwa. Niektóre oferty odrzucam właśnie ze względu na zbyt wysoki udział własny. Dlaczego?
Wyobraź sobie dwie oferty, które wyglądają tak:
Pierwsza oferta: koszt wynajmu auta za tydzień 350 EUR, udział własny 2 500 EUR
Druga oferta: koszt wynajmu auta za tydzień 370 EUR, udział własny 300 EUR

Którą wybierzesz? Bo ja wybiorę tą drugą. Wolę zapłacić za wynajem o 20 EUR więcej, niż ryzykować ogromny udział własny w razie jakiegoś nieszczęścia na drodze.

Przykłady i analiza ofert wypożyczalni samochodów

Pora zacząć konkretne wyszukiwanie. Wiem, że kilka konkretnych przykładów może wytłumaczyć więcej niż sto stron opisu.
Wchodzimy więc na stronę DiscoverCars – [klik] i wpisujemy w pola wyszukiwarki interesujący nas kierunek i termin.

Jak widać na obrazku wpisałem Port lotniczy Malta, oraz termin od 15 do 22 stycznia 2023 (jest to termin ferii zimowych). Szukamy samochodu na 7 dni.
Naciskam na “Szukaj” i po chwili oczekiwania dostaję wyniki uporządkowane według rosnącej ceny.

Przykład pierwszy – najniższa cena

Zacznijmy od analizy oferty, która wyświetliła mi się na samym szczycie wyników wyszukiwania, czy tej z najniższą ceną.

Najpierw zobacz na cenę: 27,63 EUR za 7 dni (!!!) wynajmu. Tak! To nie jest cena za 1 dzień, to jest cena za 7 dni. Czy to możliwe? Wiem, że szukam wynajmu w zimie, poza wysokim sezonem, ale czy to uzasadnia tak niską cenę?

To dobry moment, żeby zwrócić uwagę na praktykę stosowaną przez niektóre wypożyczalnie. Świadomie ustawiają one podstawową cenę wynajmu tak nisko. Niska cena zachęca klientów do rezerwacji auta, ale … gdzieś przecież musi być haczyk! W ciemno mogę powiedzieć, że haczyk ukryty jest w kwocie depozytu. Klient, który niedokładnie przeczytał warunki wynajmu rezerwując tę szokująco atrakcyjną ofertę, przyjeżdża na miejsce i … okazuje się, że nie stać go na depozyt. Co się dzieje dalej?
Nie ma tragedii. Wypożyczalnia wtedy mówi, że trzeba wykupić pełne ubezpieczenie, co znacząco obniży kwotę depozytu (np. do symbolicznych 300 EUR) i tyle.
Klient, który nie ma karty kredytowej mówi wtedy, że nawet taki depozyt jest dla niego nieosiągalny, bo nie ma przecież odpowiedniej karty. Wypożyczalnia znowu mówi: nie ma problemu. Trzeba dokupić kolejne ubezpieczenie, które zredukuje depozyt do zera i po sprawie.
Ostatecznie wyjdziesz z wypożyczalni z kluczykami i samochodem ale zapłacisz zapewne z 30% więcej, niż gdybyś od razu wczytał się i wyszukał na pierwszy rzut oka droższą, ale zawierającą wymagane ubezpieczenia ofertę.

Sprawdźmy zatem wysokość depozytu wymaganego w tej ofercie. Żeby to sprawdzić musisz kliknąć w link “Warunki wypożyczenia”, który wskazuje czerwona strzałka nr 2.
Pojawi się nowe okienko, w który klikasz w sekcję “Kaucja”, tak jak wskazuje strzałka na obrazku poniżej.

Po rozwinięciu sekcji kaucja masz dostęp do informacji na temat wymaganej karty i wysokości blokowanej na karcie kaucji.
W tym przypadku wypożyczalnia akceptuje wyłącznie karty kredytowe (na ten zapis wskazuje strzałka nr 2), a blokowana kwota to 1 500 EUR (czyli trochę ponad 7 000 PLN).
Zablokowanych na karcie pieniędzy nie będziesz mógł ruszyć i staną się dla ciebie niedostępne. Na opłatę wszystkich pozostałych kosztów wypoczynku musisz mieć więc dodatkowe pieniądze.

Na koniec sprawdźmy jeszcze wartość udziału własnego, jakim w razie nieszczęśliwego wypadku będzie mogła cię obciążyć wypożyczalnia. W tym celu klikamy na sekcję “Ochona

Po rozwinięciu sekcji “Ochrona” widzimy informację, że udział własny wynosi 1 300 EUR i jest on identyczny zarówno dla kolizji drogowej jak i kradzieży auta.

Przykład drugi – filtrowanie wyników

Wyszukiwarka Discover Cars ma w sobie kilka świetnych narzędzi filtrujących, z których warto korzystać. Filtry i wyszukiwanie działa dobrze zarówno na komputerze jak i na telefonie.
Jeżeli pracujesz na komputerze, to filtry znajdziesz w panelu po lewej stronie. Na telefonie dostępne są pod linkiem “Wszystkie filtry” w górnej części ekranu.

W tym przykładzie zaznaczę dwa filtry:
1. W sekcji “Specyfikacja samochodu” zaznaczę “Automatyczna skrzynia biegów”. Na Malcie obowiązuje lewostronny ruch. Dźwignię od biegów obsługuje się więc lewą ręką. Kontrolowanie lewostronnego ruchu dla kierowcy, który całe życie porusza się po prawej stronie jest dostatecznie trudne, więc chcę sobie ułatwić życie i nie zajmować się zmianą biegów.

2. W sekcji “Kaucja zwrotna” zaznaczam najmniejszą możliwą wartość. Aktualnie najmniejsza dostępna jest wartość 500 EUR. Zdarzają się (rzadko) terminy, w których są też oferty z kaucją 0 EUR. Tym razem nie ma, więc trudno. Zaznaczam najniższą jaka jest.
W ten sposób eliminuję z wyników wyszukiwania oferty ze zbyt wysokim, przekraczającym moje możliwości depozytem.

Najtańsza oferta wygląda teraz jak poniżej.

Cena podstawowa nadal jest bardzo atrakcyjna i wynosi 101,07 EUR za 7 dni. Sprawdzając pozostałe parametry: kaucję i wysokość odpowiedzialności materialnej, czyli udział własny (identycznie jak w poprzednim przykładzie) widzę, że:
– wysokość depozytu to: 2 204 PLN czyli około 470 EUR (wymagana jest karta kredytowa)
– wkład własny (odpowiedzialność materialna): 1 500 EUR

Ta oferta ciągle mnie nie zadowala, szukam więc dalej.
Interesująco wygląda oferta wypożyczalni CarQ, która znalazła się dopiero na siódmym miejscu i prezentuje jak na obrazku poniżej.

Wyższą kwotę za wynajem (184,36 EUR) rekompensują pozostałe warunki wynajmu. Wypożyczalnia nie wymaga bowiem karty kredytowej i do złożenia kaucji akceptuje zwykłe karty płatnicze – debetowe (strzałka nr 2 na obrazku poniżej). Kaucja jest niska i wynosi tylko 290 EUR (strzałka nr 1).
Wysokość odpowiedzialności materialnej też jest niższa i wynosi 650 EUR (jak ją sprawdzić już wiesz).

Przykład trzeci – droższe nie znaczy gorsze

Dalsze poszukiwania w niewiele droższych ofertach przyniosły jeszcze lepsze rezultaty.
Rzuć okiem na ofertę wypożyczalni Cargini.

Cena za wynajem 224,93 EUR nadal prezentuje się bardzo dobrze, ale zobacz na pozostałe parametry oferty:
– kaucja w wysokości: 150 EUR
– akceptowane zwykłe karty płatnicze – debetowe
– wkład własny (odpowiedzialność materialna): 300 EUR

To wszystko brzmi naprawdę dobrze i ostatecznie wybrałbym tę właśnie ofertę.

Plan zwiedzania Malty

Ten wpis jest częścią kompletnego planu zwiedzania Malty - [klik]. Przewodnik zawiera plany, mapy i opisy konkretnych tras zwiedzania.
Aby zobaczyć wszystkie dostępne obecnie opisy atrakcji na Malcie kliknij na link: Malta - [klik].

Poradnik bezpiecznego wypożyczenia samochodu: Malta - czy można wypożyczyć samochód bez kaucji?

Szczegółowy opis ubezpieczeń

Poniżej znajdziesz jeszcze raz przypomnienie najważniejszych kwestii związanych z wypożyczeniem samochodu, ułatwiających zrozumienie “jak to działa”.
Przed pierwszym wypożyczeniem warto zapoznać się z tym materiałem w całości. Wartość tej wiedzy szybko docenisz.

Zanim wypożyczysz auto – przeczytaj to koniecznie!

Zanim zanurzysz się w otchłani ofert wypożyczalni samochodów, musisz wiedzieć kilka rzeczy. Po pierwsze dla własnego bezpieczeństwa, a po drugie dla bezpieczeństwa twojego portfela.
Rzeczą oczywistą jest, że wypożyczając samochód dostajesz w swoje ręce rzecz dość drogą, a jednocześnie mocno narażoną na zniszczenie lub usterkę. Nie musi to być nawet z twojej winy. Po prostu przypadek, jak np. kamień który w każdej chwili może wyskoczyć spod kół innego samochodu i uderzyć w twoje auto, zarysować lakier lub rozbić szybę. Albo na parkingu, parkujący obok samochód może zahaczyć o twój przy wyjeździe i zostawić grubą rysę. Może cię nawet przy tym nie być. Możesz nawet o tym nie wiedzieć. Przykłady można mnożyć.
Wypożyczalnia, która oddaje w twoje ręce swój samochód musi się więc jakoś zabezpieczyć. Umowy wypożyczenia to zwykle długie, wielostronicowe dokumenty, zredagowane prawniczym językiem, najczęściej w języku obcym. Przy wypożyczeniu masz może minutę na zapoznanie się z nią i podpisanie dokumentu. Oczywiście ktoś powie, że można próbować zapoznać się z wzorem umowy wcześniej, przed wypożyczeniem. Tak, można. Nie znam jednak nikogo, kto byłby w stanie przeczytać wcześniej wzory umów z kilkudziesięciu wypożyczalni, by ostatecznie wybrać jedną. Nawet szkoda próbować.

Nie ma żadnego cudownego sposobu żeby pozbyć się odpowiedzialności za powierzone ci przez wypożyczalnię mienie (choć za odpowiednią opłatą, można tą odpowiedzialność zrzucić na firmę ubezpieczeniową, ale o tym będzie trochę dalej).
Są jednak sposoby i schematy postępowania pozwalające na ograniczenie zagrożeń i maksymalnie bezpieczny wynajem auta, bez konieczności wnikania w treść umów. Opiszę cały proces tak krótko i konkretnie jak to tylko możliwe.

Jak zabezpiecza się wypożyczalnia?

Wypożyczalnia, oddając w twoje ręce samochód, w zasadzie musi zadbać o jedną rzecz: żeby zapewnić sobie finansowanie na naprawę lub zakup nowego auta w razie, gdyby samochód został uszkodzony lub skradziony.
Oczywiście potencjalnym finansującym jesteś ty (oraz ubezpieczenie)! To jest jasne. Ty bierzesz auto, ty za nie odpowiadasz.

Co robi więc wypożyczalnia? Podczas wynajmu samochodu prosi cię o kartę kredytową z odpowiednio wysokim limitem, który w razie problemów będzie dla nich źródłem pieniędzy potrzebnych do sfinansowania naprawy. Na karcie zostaje założony odpowiedniej wysokości depozyt, po czym podpisujesz umowę, dostajesz kluczyki i w drogę.
Depozyt, to pierwszy bardzo ważny szczegół, na który koniecznie należy zwrócić uwagę przy przeglądaniu ofert.

Co to jest depozyt na karcie kredytowej?

Depozyt to kwota, którą wypożyczalnia blokuje na karcie kredytowej. Kwota ta nie znika z twojej karty. Nadal się na niej znajduje, ale nie jest możliwa do wykorzystania.

Przykład:
Załóżmy, że masz kartę kredytową z limitem 1000 EUR. Wypożyczasz samochód z wypożyczalni, a w warunkach wypożyczenia jest informacja o depozycie w wysokości 800 EUR.
Odbierasz samochód. Wtedy wypożyczalnia podczas odbioru zakłada na karcie depozyt: zgodnie z umową 800 EUR. Na twojej karcie nadal jest 1000 EUR ale 800 EUR jest zablokowane i dopóki blokada nie zostanie zdjęta, nie możesz z tych środków skorzystać. Do dyspozycji zostaje ci 200 EUR.
Jeżeli miałeś plan, żeby tą samą kartą płacić za hotel, który kosztuje np. 400 EUR, to nie uda się. Depozyt zostanie zdjęty najwcześniej po około 24 godzinach od momentu zwrotu samochodu, a często trwa to nawet dłużej niż tydzień. Warto o tym pamiętać i najlepiej do płatności za inne zobowiązania mieć inną kartę (debetową) lub odpowiednio wyższy limit na karcie kredytowej.

Po co jest depozyt na karcie kredytowej?

W ten sposób wypożyczalnie zabezpieczają się przed nieuczciwymi klientami. Gdyby klient nie wypełnił warunków umowy, to koszty z tym związane wypożyczalnia potrąca sobie z depozytu. Załóżmy, że spóźniłeś się o 8 godzin ze zwrotem samochodu. Umowa przewiduje za to dodatkową opłatę. Wypożyczalnia niezależnie od twojej woli może pobrać sobie z depozytu stosowną kwotę.

Inny przykład: odebrałeś samochód z pełnym bakiem, a oddałeś z pustym. Wypożyczalnia pobiera sobie wartość pełnego tankowania i do tego dodatkowy koszt obsługi. Wychodzi to obecnie mniej więcej tak, jakby litr paliwa kosztował 2 EUR. Czyli np. bak paliwa 50 L * 2 EUR/L = 100 EUR. Tyle mniej więcej zniknie z depozytu. Przykłady można mnożyć (rysa na samochodzie, zbite lusterko, zbita szyba, zniszczona tapicerka itp.).
Wysokość depozytu jaki zakładają na karcie wypożyczalnie z reguły jest równa wysokości tzw. udziału własnego. Udział własny to następne, niezwykle istotne zagadnienie, które musisz znać i sprawdzić przed wynajmem.

Udział własny i ubezpieczenie samochodu

Oprócz depozytu, który blokowany jest bezpośrednio na twojej karcie kredytowej, wypożyczenie samochodu wiąże się z przyjęciem na siebie zobowiązania o tak zwanym udziale własnym.
Udział własny obowiązuje w przypadku:
– zniszczenia lub uszkodzenia samochodu
– kradzieży samochodu
Każda wypożyczalnia indywidualnie ustala kwoty udziału własnego. Osobno dla zniszczenia i osobno dla kradzieży samochodu.
Udział własny – mówiąc w skrócie – to koszt jaki maksymalnie zobowiązujesz się ponieść, w przypadku gdy będzie miało miejsce jedno z powyższych zdarzeń (czyli zniszczenie lub kradzież).
Założenie jest takie, że jeżeli koszty wynikające z usunięcia zniszczeń są większe niż przyjęty przez ciebie w umowie udział własny, to odpowiadasz wyłącznie do wysokości udziału własnego, a pozostałe koszty pokrywa ubezpieczenie.
Obecnie praktycznie wszystkie wypożyczalnie zawierają koszt tego ubezpieczenia w podstawowej cenie pojazdu.

Ubezpieczenie pojazdu od uszkodzeń – CDW

To jest właśnie podstawowe, obowiązkowe ubezpieczenie, którym objęty jest pojazd (często na stronach internetowych wypożyczalni nazywane jest Pełnym Ubezpieczeniem, co może wprowadzać w błąd, uczulam, to powszechna praktyka).
Praktyka nazywania podstawowego ubezpieczenia pełnym, zapewne ma na celu zasugerowanie klientowi, że w podobnej cenie nabywa lepszy pakiet ubezpieczeń. Wtedy oferta wydaje się atrakcyjniejsza, ale w rzeczywistości nie jest. Warto więc sprawdzić czy ubezpieczenie nazywane pełnym to ubezpieczenie CDW czy faktycznie pełne (SCDW – o którym będę pisał troszkę niżej).
Nie znalazłem oferty, w której za to ubezpieczenie obowiązywałaby jakaś dopłata. Wszędzie było w podstawowej cenie pojazdu.
CDW to skrót od angielskiej nazwy Collision Damage Waiver. Posiadanie tego ubezpieczenia ogranicza twoją odpowiedzialność za zniszczenie do wysokości wkładu własnego.
Żeby jednak nie było zbyt kolorowo, to z tego ubezpieczenia wyłączone są najczęściej: szyby, opony i podwozie. Wyłączeń może być więcej. Oznacza to, że jeżeli np. podczas kolizji zniszczenia dotknęły elementów, które są wyłączone z ubezpieczenia, to za ich naprawę zapłacisz dodatkowo.

WAŻNE!
Jeżeli prowadziłeś samochód pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, to żadne ubezpieczenie nie działa. Płacisz pełną kwotę kosztów naprawy.

Ubezpieczenie od kradzieży – TP

To ubezpieczenie, które w przypadku kradzieży pojazdu ogranicza twoją odpowiedzialność materialną do wysokości udziału własnego.
Nazwa ubezpieczenia to skrót od wersji angielskiej Theft Protection.
Koszt tego ubezpieczenia zawiera się w podstawowej cenie wypożyczenia pojazdu.
Nie znalazłem oferty, w której za to ubezpieczenie obowiązywałaby jakaś dopłata. Wszędzie było w podstawowej cenie pojazdu.

Pełne ubezpieczenie od uszkodzeń – SCDW

Ten rodzaj ubezpieczenia całkowicie lub częściowo znosi twoją odpowiedzialność za uszkodzenie samochodu i to jest prawdziwe pełne ubezpieczenie od uszkodzeń.
Jeżeli chcesz zrzucić z siebie odpowiedzialność za ewentualne zniszczenia w samochodzie to szukaj dokładnie takich ofert, z pełnym ubezpieczeniem. Na takich ofertach nam najbardziej zależy i takich ofert szukamy.
Nazwa pochodzi od angielskiej wersji: Super Collision Damage Waiver.
Twoja odpowiedzialność po wykupieniu tego ubezpieczenia zredukowana zostaje do zera, rzadziej do symbolicznej kwoty na poziome około 100 – 500 EUR (w zależności od marki i ceny nowego pojazdu).
Wypożyczalnie, które podstawowe ubezpieczenie nazywają błędnie (lub celowo) pełnym, ten rodzaj ubezpieczenia nazywają: All Inclusive …, Super …, All Protection … itp.

Podczas rezerwacji na stronach porównywarek, przy każdym wypożyczeniu masz możliwość dokupienia pełnego ubezpieczenia SCDW. Należy jednak mieć świadomość, że jest to ubezpieczenie które wykupujesz w porównywarce, a nie w docelowej wypożyczalni. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że jeżeli wystąpi uszkodzenie lub kradzież samochodu, wypożyczalnia pobierze z twojego konta kwotę do wysokości wkładu własnego, a o zwrot tej kwoty w ramach posiadanego ubezpieczenia musisz wystąpić do porównywarki, u której wykupiłeś ubezpieczenie.
Rozwiązaniem, które eliminuje ten problem, jest wyszukanie w porównywarce oferty, która zawiera już w sobie pełne ubezpieczenie SCDW. Jest to wyraźnie zaznaczone na ofercie. Wybierając ofertę, w której już zawarte jest SCDW nie wykupuj ubezpieczenia, które dodatkowo proponuje porównywarka, bo dwa identyczne ubezpieczenia nie są ci potrzebne.

Ubezpieczenie podróżnych – PAI

Często w trakcie wynajmu proponowane jest jeszcze ubezpieczenie osób podróżujących wynajętym samochodem. Nie ma ono nic wspólnego z samym autem, a jedynie dotyczy osób. Jeżeli samodzielnie przed podróżą wykupujesz dla siebie ubezpieczenie, to nie jest Ci ono dodatkowo potrzebne.
Skrót pochodzi z angielskiej nazwy: Personal Accident Insurance.
Ubezpieczenie to często znajduje się w pakiecie z SCDW.

5/5 - (167 votes)

Ważne dla mnie!

Wystaw artykułowi dobrą ocenę (5 gwiazdek mile widziane 😀 )!
To nic nie kosztuje, a dla mnie jest bardzo ważne! Blog żyje z odwiedzin i dzięki temu ma szansę się rozwijać. ZRÓB TO proszę i ... z góry dziękuję!

Jeżeli lubisz moje przewodniki z pewnością przyda ci się stworzony przez mnie katalog przewodników - [klik]. Znajdziesz w nim gotowe pomysły na kolejne wyjazdy, opisy innych kierunków turystycznych oraz alfabetyczny spis przewodników podzielony na państwa, miasta, wyspy i regiony geograficzne.

Zamieszczam również link do profilu na Facebook-u - [klik]. Wejdź i naciśnij "Obserwuj", wtedy nie przegapisz nowych, inspirujących wpisów.

No chyba, że wolisz Instagram. Nie jestem demonem mediów społecznościowych, ale zawsze możesz liczyć na coś miłego dla oka na moim instagramowym profilu - [klik]. Profil chętnie przyjmie każdego obserwatora, który nakarmi go swoim polubieniem.

Czytam WSZYSTKIE komentarze (i to wiele razy). Pod każdym z nich mógłbym napisać, że strasznie dziękuję, bo jesteście naprawdę fantastyczni. Często wracam do komentarzy, ponieważ dodają mi motywacji i energii. Dla mnie jest to nieoceniona skarbnica dobrych emocji!
Dziękuję Wam za to tutaj (nie chce zaśmiecać komentarzy powtarzającymi się podziękowaniami). Wiedz, że zostawiając tu dobre słowo robisz dla mnie naprawdę dobrą robotę!

Tworzone przeze mnie treści udostępniam bezpłatnie z zachowaniem praw autorskich, a blog utrzymuje się z reklam i współpracy afiliacyjnej. W treści artykułów będą więc wyświetlane automatyczne reklamy, a niektóre linki są linkami afiliacyjnymi. Nie ma to żadnego wpływu na końcową cenę usługi lub produktu, ale za wyświetlenie reklam lub skorzystanie z niektórych linków mogę otrzymać prowizję. Polecam jedynie usługi i produkty, które uważam za dobre i pomocne. Od początku istnienia bloga nie opublikowałem żadnego artykułu sponsorowanego.

Niektórzy z czytelników, którym zawarte tu informacje bardzo pomogły, pytają mnie czasem jak można wesprzeć blog? Nie prowadzę zbiórek ani programów wsparcia (typu: patronite, zrzutka czy "kup kawę"). Najlepszym sposobem jest korzystanie z linków. Ciebie to nic nie kosztuje, a wsparcie dla bloga generuje się samo.

Pozdrawiam




4 komentarze do “Malta: wynajem samochodu bez karty kredytowej i bez depozytu [PORADNIK]

  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Dobry i wyczerpujący temat artykuł. Z wypożyczalniami jest tak jak z podróżami, albo masz szczęście, albo pecha… Generalnie ja lubię małe miejscowe wypożyczalnie bez kaucji zwrotnej i płatne gotówką, to chyba najbezpieczniejsze. Znam kilka takich na Krecie. Te duże sieciowe to loteria, można mieć pecha.

    Odpowiedz
  • o
    Bezpośredni odnośnik

    Genialna robota! Jak natrafiłem na przewodnik po Malcie to od razu oczka mi się uśmiechnęły. Zaoszczędzone godziny na przygotowania no i informacje pewno – sprawdzone. Super i wielkie dzięki za chęci!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *