Tanie hotele na Booking? Oczywiście! Sprawdź jak szukać komfortowych i tanich noclegów! Barcelona, Rzym, Paryż … gdzie tylko chcesz!

Nie ma nic prostszego?

Teoretycznie nie ma nic prostszego niż wyszukanie noclegów w Booking – [klik]. Wchodzisz na stronę, wypełniasz 3 ramki (miejsce docelowe, data przyjazdu, data wyjazdu), naciskasz „Enter” i gotowe.

Banalna sprawa. Jest wynik.
Wyszukiwanie jest proste i przyjemne. Tak też jest reklamowane przez dostawcę usługi. Powstaje jednak pytanie, czy pójście tą prostą ścieżką pozwoli znaleźć najlepszą ofertę? Oczywiście że nie!
Booking w mojej opinii jest obecnie najlepszym portalem rezerwacyjnym. Ma najszerszą ofertę, świetne ceny itd. Jak każda działalność gospodarcza dąży jednak do maksymalizacji zysków i stosuje różne sposoby na osiągnięcie tego celu. Wywiera presję na kupującego, żeby sprowokować go do szybkiej decyzji o zakupie. Proponuje oferty według klucza, który jest najbardziej korzystny dla firmy, ale niekoniecznie dla kupującego. Oczywiście na Booking łatwo wyszukasz świetne oferty noclegów i hoteli z którymi większość podobnych portali nie jest w stanie konkurować, ale musisz robić to świadomie.

Jak wyszukać najlepszą ofertę i cenę noclegu na Booking?

Zasada jest prosta: musisz mieć świadomość działań jakie stosują portale rezerwacyjne (żeby było jasne, podobne sztuczki stosują wszystkie portale, nie tylko Booking). Działając świadomie będziesz w stanie wycisnąć z bazy hoteli Booking naprawdę najlepszą możliwą cenę. Czasem może ona nie być tak niska jak twoje oczekiwania, ale na pewno będzie najlepsza możliwa w danej chwili. Często bywa tak, że uzyskasz cenę nawet lepszą niż spodziewana.
Przyjrzyjmy się więc kolejno całemu procesowi wyszukiwania hoteli i zobaczmy gdzie kryją się pułapki i jak ich uniknąć.

Wyniki wyszukiwania hotelu

Prześledzimy wszystko na pierwszym z brzegu przykładzie, wybierając popularny kierunek i niezbyt odległy termin wyjazdu.
Proponuję więc przeprowadzić testowe wyszukiwanie o następujących parametrach:
– szukamy hotelu w Rzymie (popularny kierunek)
– potrzebny nam będzie pokój w następnym tygodniu (przyjąłem datę przyjazdu za 10 dni od momentu w którym piszę ten artykuł i wyszło, że będzie to 19 sierpnia)
– będziemy nocowali przez 4 noce, we dwie osoby

Wchodzę na booking.com – [klik], wprowadzam dane i mam wynik. Przeanalizujmy wynik wyszukiwania kawałek po kawałku. W różnych zakątkach strony czai się bowiem kilka informacji, które mają za zadanie odpowiednio nas sprofilować i ukierunkować na określone działanie.

Presja na użytkownika

Już na dzień dobry na szczycie wyników wyszukiwania dostajemy informację, która ma wywrzeć na ciebie określoną presję.
Wygląda to tak:

Dowiadujemy się z niej, że 80% obiektów w tym terminie jest już zarezerwowanych. Kolor czerwony dodaje grozy. Robi się nerwowo?
W praktyce nie ma co się stresować. Skoro wszystkie dotychczasowe rezerwacje z całego świata robione często na kilka miesięcy wcześniej wyczerpały jedynie 80% oferty, a do wyjazdu zostało 10 dni, to jakie jest prawdopodobieństwo, że w tak krótkim czasie wyprzeda się kolejne 20%? Niewiele osób rezerwuje nocleg z tak małym wyprzedzeniem. Miejsca jest jeszcze sporo, ale informacja ta przedstawiona w takiej formie wywiera na nas nacisk, by podjąć szybką decyzję.

Nieco poniżej pokazują nam się oferty noclegów.
Jako pierwsza jest oferta w cenie 2 327 PLN (za 4 noce, za 2 osoby).

Na ofercie tej znowu na czerwono umieszczona została dodatkowa informacja, że: Na naszej stronie zostały tylko 2 pokoje! Kolejna presja.
Łatwo pomyśleć, że lada moment zabraknie pokoi!
Do tego następna w kolejce oferta jest za 4 814 PLN !!! Oczywiście ta oferta odpada, a ciśnienie rośnie.

Zobaczmy więc jaka oferta jest na miejscu trzecim.

Fajna oferta, ciekawa propozycja, przyjemna dla oka, ale komunikat przy ofercie brzmi:

Niewiele Ci zabrakło!
To popularny termin – nie mamy wolnych pokoi w tym obiekcie! Sprawdź inne poniżej.

Presja rośnie … trzecia z kolei oferta w wynikach wyszukiwania i znowu pudło!

Oferta na miejscu 4 kosztuje 2 631 PLN. Strasznie drogo!

Powoli zaczynam nabierać przekonania, że będzie ciężko z tym noclegiem. Przewijam wyniki wyszukiwania niżej i pojawiają się oferty w okolicy 1 300 PLN. Jest lekka ulga. Praktycznie na każdej z ofert są jednak ostrzeżenia na czerwono, w stylu: zarezerwowany 3 razy w ciągu ostatnich 6 godzin, został tylko 1 pokój!, zostały tylko dwa pokoje, niewiele Ci zabrakło ….

Kolejne w kolejce oferty są już droższe.
W tych okolicznościach oferta za 1 300 PLN wygląda atrakcyjne. Zostaliśmy skutecznie sprofilowani przez wyszukiwarkę i wydaje się, że ta oferta wygląda nieźle.
Klikamy więc w ofertę, zaglądamy do środka, a tam … jesteśmy poddawani kolejnej presji. Wystarczy spojrzeć na zrzut ekranu ze szczegółami oferty:

Przy interesującym nas pokoju widnieje informacja na czerwonym tle:

czyli że niedawno, ktoś zarezerwował identyczny pokój. Kurde, chyba nie ma żartów! Trzeba się śpieszyć!

… a do tego jeszcze

oraz

Zrobiłem jeszcze jeden eksperyment

Odczekałem 12 godzin i powtórzyłem wyszukiwanie według tych samych kryteriów. Uzyskałem ten sam wynik i te same ostrzeżenia 🙂
… więc spokojnie!

Zastanawiasz się o co w tym wszystkim chodzi? Czy te informacje i ostrzenia na stronie są fałszywe?
Nic podobnego. Ostrzeżenia są prawdziwe! Trzeba pamiętać, że żaden hotel nie przekazuje do dyspozycji Booking wszystkich swoich pokoi. Przekazuje ich kilka lub nawet pojedyncze (1 lub 2) sztuki. Informacja, że w danym obiekcie na stronie został tylko 1 lub 2 wolne pokoje dotyczy więc tych pokoi, które zostały oddane do dyspozycji strony internetowej, a nie całego hotelu. Jest więc prawdziwa. Jeżeli pokój sprzeda się, właściciel obiektu dostaje informację o tym fakcie i jeżeli ma wolne kolejne pokoje udostępnia kolejny do dyspozycji wyszukiwarki. W wyszukiwarce ten pokój pojawia się i znowu jest widoczny jako ostatni dostępny.
Wyszukiwarka podając swoje ostrzeżenia o dostępności opiera się na bazie dostępnych w niej pokoi. Nie ma wiedzy na temat stanu wszystkich pokoi w danym hotelu, a jedynie na temat tych, które hotel udostępnił w sprzedaży internetowej.
A może poszukać własnym sposobem?

Szukamy tańszych i dobrych noclegów w Booking

Jak już pisałem Booking to potężna i świetna wyszukiwarka, ale domyślny wynik wyszukiwania lepiej pominąć milczeniem. Najlepsze oferty znajdziesz szukając według własnych kryteriów i nie jest to skomplikowane.
Najlepsze wyniki najczęściej daje wyszukiwanie według kryterium rosnącej ceny przy jednoczesnym zawężeniu kryteriów wyszukiwania do grupy interesujących nas obiektów.

Przykład:
Przeszukajmy jeszcze raz Rzym według identycznych jak poprzednio kryteriów, ale po otrzymaniu domyślnego wyniku wyszukiwania wprowadźmy proste zmiany.

1. Ustawiamy kryterium rosnącej ceny
Aby to zrobić należy kliknąć na przycisk „Cena (od najniższej)”, jak na obrazku poniżej.

2. Zawężamy wyniki wyszukiwania
Zakładam, że bardzo rzadko może cię interesować nocowanie w 28 osobowych (lub nieco mniejszych) pokojach. Warto więc ograniczyć wynik wyszukiwania do interesujących cię obiektów.
W lewej części strony znajduje się pionowy pasek z dodatkowymi filtrami jakie możesz nakładać na wynik wyszukiwania. Omawianie wszystkich nie ma sensu, ponieważ szybko samodzielnie zorientujesz się w ich funkcjonowaniu. W naszym przykładzie nałożyłem następujący filtr:

Zaznaczyłem, żeby w wynikach wyszukiwania pojawiły się jedynie hotele i apartamenty. Pensjonaty odpuściłem sobie, ponieważ pod pensjonatami często podłączone są zwykłe hostele, które ze względu na wieloosobowe pokoje i niski standard nie odpowiadają mi.
Wynik tego prostego wyszukiwania przyniósł następujący efekt:

Już ta prosta zmiana w sposobie wyszukiwania pomogła nam znaleźć ciekawe oferty w przedziale 606 PLN do 626 PLN za hotel 3 *** (za 4 noce, za 2 osoby). Oznacza to że znaleźliśmy lepszy standard i o 700 PLN tańszą ofertę od oferty w wynikach domyślnych. To mniej niż połowa ceny w porównaniu do najciekawszych ofert z domyślnego wyniku wyszukiwania. Za 613 PLN mamy ofertę ze śniadaniem wliczonym w cenę. Średnio wychodzi mniej więcej po 150 PLN na dwie osoby za noc ze śniadaniem! Tak tanio nie zanocujesz chyba nawet w listopadzie nad polskim morzem, a mówimy o noclegu w szczycie sezonu letniego w centrum Rzymu. Booking naprawdę daje radę!

Cena za pokój to nie wszystko

Analizując atrakcyjność oferty zawsze warto sprawdzić czy w opisie nie ma zapisów o dodatkowych opłatach. Na przykład w Niemczech na terenie Rugii powszechną praktyką jest pobieranie dodatkowej opłaty za sprzątanie końcowe, ręczniki, pościel za pobyt.
Niemal wszystkie oferty zawierają zapis o takiej opłacie dodatkowej, a w niektórych przypadkach są one dość istotne.
Przykład takiej oferty zamieszczam poniżej (doliczona będzie opłata 15 EUR za pobyt):

Jeszcze bardziej jaskrawy przykład tego rodzaju oferty pochodzi z Rumunii, gdzie do pewnego czasu można było spotkać oferty pobytu za kilka euro na dobę, ale w treści oferty znajdował się dopisek o dopłacie za sprzątanie w kwocie kilkudziesięciu euro za osobę, za każdy dzień pobytu.
W tej chwili takich ofert już nie znalazłem. Najprawdopodobniej Booking zrobił z tym porządek, ale zawsze warto zachować czujność.

Wiarygodność i szybka ocena oferty – opinie klientów

W Booking jest potężny i często niedoceniany mechanizm oceny wiarygodności ofert. To opinie klientów. Opinie składają się kilku ocen cząstkowych. Klienci oceniają: lokalizację, personel, czystość, stosunek jakości do ceny, komfort, udogodnienia, bezpłatne Wi-Fi. Z tych ocen powstaje średnia ocena, a ze średnich ocen wszystkich klientów ocena hotelu.
Ustawiając kursor nad polem, które wskazuje górna strzałka na obrazku poniżej, rozwija się okno z ocenami składowymi (wskazuje na nie dolna strzałka).

Z mojej praktyki wynika, że noclegami które średnią ocenę mają niższą niż 7 nie ma co sobie zawracać głowy. Najczęściej w podobnej cenie spokojnie znajdziesz nocleg oceniany co najmniej na 7.
Oprócz tego warto czytać opisowe opinie klientów. Często wskazują na pozytywy noclegu, które mogą Ci szczególnie odpowiadać albo na niedogodności, które mogą być dla ciebie ważne.
Opinie znajdziesz po kliknięciu na ikonę oceny, jak wskazuje strzałka na obrazku poniżej.
Warto zaznaczyć, że są to wyłącznie opinie osób, które zarezerwowały, zapłaciły i były w wybranym obiekcie.

Oczywiście czasem zdarzają się opinie typowych malkontentów, którzy narzekają zawsze i na wszystko, ale zwykle łatwo je wyłowić. Najczęściej po prostu znacząco odstają od reszty opinii.
Przykładowe opinie po rozwinięciu wyglądają tak:

Poszukiwanie hotelu na mapie

Wchodząc w interesującą cię ofertę możesz zrobić jeszcze jedną ciekawą rzecz. Na samej górze oferty, nad głównym zdjęciem w ofercie znajduje się link do mapy, pozwalającej na sprawdzenie usytuowania wybranego obiektu na mapie miasta.

Zawsze warto kliknąć i zobaczyć, np. gdzie jest najbliższa stacja metra, albo czy tuż obok nie ma innego obiektu, który mógłby na przeszkadzać. Poza tym na tak otwartej mapie pokazują się inne hotele i dostępne w nich ceny. Wchodząc na tą mapę wielokrotnie znalazłem jeszcze lepszy hotel, niż ten, z którego otworzyłem mapę.
Poniżej zamieszczam taki właśnie przykład. Zdecydowanie bliżej centrum, blisko stacji metra i największych atrakcje Rzymu, świetna cena i wysokie oceny. Lubię mieć wybór. Świetne narzędzie!

Rezygnacja z oferty

Zasada jest prosta: chcesz mieć lepszą cenę, to rezerwuj z wyprzedzeniem. Niestety rezerwując z dużym wyprzedzeniem podejmujesz ryzyko, że w międzyczasie coś może się zmienić i nawet niezależnie od twoich chęci możesz nie móc pojechać w zarezerwowanym terminie. Co wtedy?
Na szczęście większość ofert w Booking to oferty z tzw. bezpłatną rezygnacją.
W praktyce oznacza to, że masz prawo zrezygnować z rezerwacji i odwołać ją bez ponoszenia żadnych opłat. Fajnie, prawda? Jeżeli podejrzewasz, że taka sytuacja może ci się przydarzyć wyszukuj oferty z taką właśnie informacją o bezpłatnej rezygnacji.
Przy wyszukiwaniu koniecznie zwróć uwagę na jeszcze jeden istotny element bezpłatnej rezygnacji. W opisie ofert hotele podają bowiem termin, w którym rezygnacja jest bezpłatna. Aby bezpłatna rezygnacja była skuteczna, musisz zrezygnować z przyjazdu z odpowiednim wyprzedzeniem. Czasem minimalny termin to tydzień, czasem dwa tygodnie, a czasem 3 dni przed początkiem terminu rezerwacji.
Po dokonaniu rezerwacji na stronie Booking zawsze łatwo dostępna jest informacja o granicznej dacie bezpłatnej rezygnacji z rezerwacji. Zawsze możesz wejść i sprawdzić do kiedy masz jeszcze czas na rezygnację.
Bezpłatna rezygnacja to fajne narzędzie pozwalające na bardzo wygodne i elastyczne planowanie wyjazdu. Wiele osób korzysta z niej tak, że gdy widzi ciekawą ofertę po prostu rezerwuje ją i w międzyczasie nadal szuka kolejnych ofert. Jeżeli nagle trafi się jakaś ekstra okazja, rezerwuje tą okazję, a z pierwotnej oferty bezpłatnie rezygnuje. W praktyce świetnie się to sprawdza.
Jest jeszcze druga wersja rezerwacji, w której mimo odwołania rezerwacji i tak ponosi się całkowity koszt wynajmu pokoju. Na Booking nazywa się to „oferta bezzwrotna”.
Często ten sam pokój można wynająć na dwa sposoby: w ofercie bezzwrotnej oraz w ofercie z bezpłatnym odwołaniem rezerwacji. Oferta bezzwrotna jest wtedy tańsza, ale ponosisz ryzyko, że w razie konieczności odwołania wyjazdu ponosisz cały koszt. Oferta z bezpłatnym odwołaniem rezerwacji jest droższa, ale nie ponosisz ryzyka.
Na obrazku poniżej zaznaczyłem jak wyglądają obie wersje wynajmu noclegu na przykładzie jednej z ofert:

Parking

Parking to sprawa niezwykle istotna zwłaszcza w dużych miastach. Zwróć na to uwagę. Parkowanie w centrum Paryża czy Rzymu nie należy do rzeczy prostych. Na przykład w Madrycie parkuje się nieco łatwiej, ale musisz mieć całą kieszeń monet, by w automacie parkingowym opłacić dostatecznie długi postój, a w wielu miejscach długość czasu parkowania ograniczona jest maksymalnie do 2 godzin. Za więcej niż 2godziny po prostu zapłacić się nie da. Jeżeli chcesz parkować dłużej, to co 2 godziny musisz chodzić do parkomatu i opłacać kolejny czas postoju. Wyjątkowo uciążliwe, ale rozumiem, że celem jest ograniczenie liczby parkujących w centrum samochodów.
Jeżeli więc hotel umożliwia parkowanie na swoim parkingu, a przy tym jeszcze proponuje to w cenie hotelu, to zawsze warto rozważyć taką ofertę, nawet jeżeli jest trochę droższa. Parkowanie poza hotelem przecież najprawdopodobniej też będzie kosztowało,więc nieco wyższa cena hotelu z parkingiem ma swoje uzasadnienie.
W mniejszych miastach i na prowincji ten problem najczęściej nie występuje lub nie jest tak uciążliwy.

Inne udogodnienia

Wiele hoteli zwłaszcza tych mniejszych walczy o klienta innymi udogodnieniami. Niektóre oferują darmowy transfer na lotnisko, inne udostępniają dla wszystkich gości taras widokowy na dachu, gdzie wieczorem można w spokoju odpocząć na świeżym powietrzu, wypić lampkę wina, itp., jeszcze inne mają specjalny ogród, basen, siłownię, albo śniadanie w cenie pokoju.
Zawsze warto czytać całą ofertę i korzystać z dobrodziejstw konkurencji jaka toczy się miedzy hotelami na Booking, a kiedy już upewnimy się, że wybraliśmy najlepszą pozostaje już tylko niecierpliwie czekać na wyjazd i nową przygodę!

Do dzieła!

Teraz samodzielnie poszukaj tanich i dobrych noclegów na Booking – [klik] !!!

UWAGA!
Jeżeli zamierzasz zarezerwować hotel, to mam prośbę. Zrób to z mojego linku do booking.com – [klik]. Zapłacisz dokładnie tyle samo, ale przy okazji ja otrzymam prowizję. Oczywiście możesz to zrobić bez klikania w mój link i wtedy zapłacisz identyczną cenę (ani grosza taniej), a cała prowizja trafi do jednego z tych portali, ale wierzę, że moja praca warta jest jednego kliknięcia, które nic Cię nie kosztuje. Wielu czytelników pisze do mnie, że moje teksty bardzo się przydały. Najlepszym podziękowaniem będzie właśnie dokonanie takiej rezerwacji.
Jeżeli więc nie będzie to dla Ciebie problem, to rezerwując hotel wejdź na moją stronę, kliknij powyższy link, a potem po prostu dokonaj rezerwacji dowolnego noclegu. Z góry dziękuję!

Ważne dla mnie!

Wystaw artykułowi dobrą ocenę (5 gwiazdek mile widziane 😀 )!
To nic nie kosztuje, a dla mnie jest bardzo ważne! Blog żyje z odwiedzin i dzięki temu ma szansę się rozwijać. ZRÓB TO proszę i ... z góry dziękuję!

Jeżeli lubisz moje przewodniki z pewnością przyda ci się stworzony przez mnie katalog przewodników - [klik]. Znajdziesz w nim gotowe pomysły na kolejne wyjazdy, opisy innych kierunków turystycznych oraz alfabetyczny spis przewodników podzielony na państwa, miasta, wyspy i regiony geograficzne.

Zamieszczam również link do profilu na Facebook-u - [klik]. Wejdź i naciśnij "Obserwuj", wtedy nie przegapisz nowych, inspirujących wpisów.

No chyba, że wolisz Instagram. Nie jestem demonem mediów społecznościowych, ale zawsze możesz liczyć na coś miłego dla oka na moim instagramowym profilu - [klik]. Profil chętnie przyjmie każdego obserwatora, który nakarmi go swoim polubieniem.

Czytam WSZYSTKIE komentarze (i to wiele razy). Pod każdym z nich mógłbym napisać, że strasznie dziękuję, bo jesteście naprawdę fantastyczni. Często wracam do komentarzy, ponieważ dodają mi motywacji i energii. Dla mnie jest to nieoceniona skarbnica dobrych emocji!
Dziękuję Wam za to tutaj (nie chce zaśmiecać komentarzy powtarzającymi się podziękowaniami). Wiedz, że zostawiając tu dobre słowo robisz dla mnie naprawdę dobrą robotę!

Tworzone przeze mnie treści udostępniam bezpłatnie z zachowaniem praw autorskich, a blog utrzymuje się z reklam i współpracy afiliacyjnej. W treści artykułów będą więc wyświetlane automatyczne reklamy, a niektóre linki są linkami afiliacyjnymi. Nie ma to żadnego wpływu na końcową cenę usługi lub produktu, ale za wyświetlenie reklam lub skorzystanie z niektórych linków mogę otrzymać prowizję. Polecam jedynie usługi i produkty, które uważam za dobre i pomocne. Od początku istnienia bloga nie opublikowałem żadnego artykułu sponsorowanego.

Niektórzy z czytelników, którym zawarte tu informacje bardzo pomogły, pytają mnie czasem jak można wesprzeć blog? Nie prowadzę zbiórek ani programów wsparcia (typu: patronite, zrzutka czy "kup kawę"). Najlepszym sposobem jest korzystanie z linków. Ciebie to nic nie kosztuje, a wsparcie dla bloga generuje się samo.

Pozdrawiam