Neapol: największe atrakcje – mapa, plan zwiedzania, zabytki, ciekawostki
Miasto kontrastów
Neapol nie jest jednoznacznym miastem. Nie jest na pierwszy rzut oka ani piękny, ani brzydki, choć może być taki i taki. A w zasadzie to nawet jest! Jest piękny i brzydki jednocześnie. Spotkasz tu bowiem mnóstwo zachwycających miejsc, ale będą też takie, przez które przejdziesz przyśpieszonym krokiem. Paradoks polega na tym, że pierwsze wrażenie wcale nie jest tym, które zapamiętasz. Na własnym przykładzie wiem, że z czasem chętniej powracam wspomnieniami do zdjęć i miejsc, które nie od razu przypadły mi do gustu. Chętniej niż do tych, które bezapelacyjne były ładne czy nawet bardzo ładne.
W Neapolu jest coś takiego, że zwiedzanie go trwa znacznie dłużej niż sam pobyt. Neapol zwiedza się w głowie jeszcze długo po powrocie do domu.
Naprawdę myślę, że Neapol powinno się zwiedzać dwa razy. Pierwsze zwiedzanie powinno dać ci szansę nazbierać jak najwięcej wrażeń. Tak by powstał ogromny bagaż, wielka mieszanina wspomnień, nawet takich, z którymi na początku nie będzie wiadomo co zrobić. Po prostu pozbieraj ile się da i daj sobie czas. Ile? Nie wiem. Poczujesz to samodzielnie. Ze zdumieniem zobaczysz jakże inne staną się z czasem twoje wspomnienia z Neapolu i jak bardzo zaczniesz za tym miastem tęsknić. Bo to, że zatęsknisz jest pewne.
Wtedy nadejdzie czas na drugą wizytę. Wizytę podczas której bez zaskoczenia i zbędnego skrępowania zaczniesz smakować to miasto. Kto wie? Może jak u wielu powracających tu regularnie podróżników okaże się, że właśnie pokochałeś Neapol? Bardzo możliwe!
Przewodnik po Neapolu
Na początek jednak nazbieraj wrażeń i nie żałuj sobie niczego. Spaceruj, smakuj, zaglądaj i ciesz się Neapolem. Pomoże ci w tym przygotowany przez mnie przewodnik, gdzie starałem się zebrać esencję informacji niezbędnych do odpowiedniego poznania miasta.
Przy okazji dodam, że pracowałem nad tym tekstem tak, aby nie stał się nudnym wykładem historycznym. Nie będzie tu zatem męczących wstępów i wprowadzeń, nic nie wnoszących rozwinięć i smutnych zakończeń. Będzie za to cała masa konkretów i informacji, które bezwzględnie będą ci potrzebne.
Sugeruję przynajmniej jeden raz przeczytać wpis w całości. Dzięki temu w kilku krokach poznasz układ miasta i zyskasz wyobrażenie o tym jak go zwiedzać. Wiem, że na początku pytań jest zawsze wiele, ale po lekturze tego tekstu sporo się rozjaśni i zyskasz tyle wiedzy, aby rozpocząć planowanie własnej wycieczki.
Oczywiście przygotowałem również własny plan zwiedzania, gotowy do natychmiastowego wykorzystania podczas wyjazdu. Z dużym prawdopodobieństwem spodoba ci się moja propozycja, choć jest jasne, że nie ma czegoś takiego jak jeden, najlepszy plan zwiedzania. Nie obawiaj się więc wprowadzać własnych pomysłów i modyfikować zaproponowany plan. W tym wpisie znajdziesz wszystkie niezbędne dane, by zrealizować własny wyjazd marzeń do Neapolu.
Plan zwiedzania Neapolu krok po kroku
Początek jest zawsze najtrudniejszy. Zamiast więc zarzucać cię listą kilkudziesięciu atrakcji, które na razie nic ci nie powiedzą, spróbujmy zrobić to mniejszymi, ale bardzo logicznymi krokami:
– najpierw poznamy ogólny rozkład miasta i atrakcji, tak, żeby zorientować się z czym w ogóle mamy do czynienia. Pokażę ci przy okazji jak logicznie podzielić miasto na obszary, które można łatwo zwiedzać.
– w kolejnym kroku zamieszczę szczegółowe mapy dla każdego z wydzielonych obszarów, zawierające lokalizację wszystkich atrakcji oraz trasę zwiedzania, która połączy wszystko w kompletną wycieczkę
– w ostatniej części znajdziesz krótkie opisy każdej zaznaczonej na mapie atrakcji, wraz zestawem niezbędnych danych: ciekawostki, informacje praktyczne, linki do zakupu biletów, godziny otwarcia, współrzędne GPS do nawigacji, itp.
Zwróć uwagę, że każda z opisanych przeze mnie atrakcji ma swój unikalny numer. Numery atrakcji znajdziesz w kilku miejscach. Są na mapach, w spisie treści, w nagłówkach przy kolejnych akapitach. Dzięki temu poruszanie się po wpisie będzie dużo łatwiejsze i szybko dotrzesz do potrzebnych ci informacji.
W prawym dolnym rogu ekranu znajduje się półprzezroczysta strzałka w górę. Naciśnięcie jej przeniesie cię na samą górę tekstu (do spisu treści). W ten sposób możesz łatwo przemieszczać się po całym tekście.
Używaj współrzędnych GPS
Przy każdej z atrakcji podaję precyzyjne współrzędne GPS. Być może na pierwszy rzut oka nie wydaje się to szczególnie przydatne, ale w praktyce jest dokładnie odwrotnie. Dzięki tym współrzędnym nie musisz trzymać się kurczowo konkretnej ścieżki zwiedzania. Możesz zwiedzać miasto w zasadzie tak jak ci się podoba.
Jak w praktyce korzystać ze współrzędnych GPS? Wystarczy kliknąć w link obok nich. Wtedy otworzy się w twoim telefonie nawigacja i automatycznie wyznaczy ścieżkę do celu, ale … nie musisz iść tą ścieżką! Spaceruj tak jak ci się podoba, tam gdzie masz ochotę, a wskazanie w telefonie traktuj wyłącznie jako informację, czy zbliżasz się do celu, czy może obrałeś już niewłaściwy kierunek.
Zwiedzanie miasta nie polega przecież na przechodzeniu go po najkrótszej trasie, tylko na cieszeniu się jego atmosferą. Dzięki współrzędnym GPS nie musisz się martwić, że się zgubisz, a jednocześnie masz nieograniczoną swobodę zwiedzania.
Mówiąc krótko: kliknij współrzędne, spaceruj i co jakiś czas sprawdzaj czy poruszasz się we właściwą stronę. Bez nerwów, bez stresu, z przyjemnością. Proste i diabelnie skuteczne!
Zapewniam, że szybko docenisz zamieszczone tu współrzędne GPS.
Bilety do atrakcji
Najsłabszym punktem każdego planu zwiedzania są … bilety, a w zasadzie kolejki do kas biletowych. Możesz mieć najlepszy na świecie plan, który rozpadnie się pył przy pierwszej z brzegu kasie biletowej. Gdy będzie przed nią kolejka na godzinę stania, a przy okienku okaże się, że najbliższe wolne wejście jest za kolejną godzinę albo dwie … co wtedy?
Kupisz bilet i poczekasz? Wtedy nie ma szans by zobaczyć wszystko to, co było zaplanowane tego dnia.
Zrezygnujesz z wejścia i pójdziesz zgodnie z planem dalej? Wtedy nie zobaczysz atrakcji, na której ci zależało, dla której przejechałeś setki, a może nawet tysiące kilometrów. Najczęściej bowiem długie kolejki są w najciekawszych miejscach. Tych, dla których przyjeżdża się do miasta. Znalezienie się w takiej sytuacji nie jest przyjemne, ale na szczęście jest sposób by tego uniknąć. Banalny i skuteczny!
Wiele obiektów umożliwia zakup biletów z wyprzedzeniem przez internet. Jeżeli jest taka możliwość to zawsze z niej korzystam. Kupuję bilet na konkretny dzień, a jeżeli konieczny jest wybór godziny wejścia, to wybieram sobie taką, która jest dla mnie najwygodniejsza i pasuje do mojego planu. W dniu zwiedzania omijam całą kolejkę i wchodzę na zakupiony wcześniej bilet. Często dla posiadaczy takich kupionych wcześniej biletów są nawet osobne wejścia bez kolejki.
W tym planie zwiedzania przy opisach atrakcji zamieszczę więc linki do sprzedaży biletów wstępu przez internet. Nie wszędzie jest to możliwe i nie wszędzie jest konieczne, ale tam gdzie można to zrobić, znajdziesz w opisie odpowiedni link.
Karty miejskie i pakiety biletów w Neapolu
Bardzo interesującą opcją jest możliwość zakupu biletów w formie kart miejskich – [klik] lub pakietów biletów, które w cenie zawierają już wykupiony wstęp do wybranych obiektów, a czasem też transport. Często przy okazji można również zaoszczędzić trochę pieniędzy, ponieważ okresowo pakiety bywają dostępne w ciekawych promocjach (nawet kilkadziesiąt procent). Czas trwania promocji nie jest znany, więc trzeba klikać i sprawdzać.
Przykłady ciekawych kart miejskich – [klik] i pakietów biletów do atrakcji w Neapolu oraz w pobliżu Neapolu znajdzisz poniżej. Podaję przy nich ceny obowiązujące w momencie gdy piszę ten tekst i nie będę tych cen aktualizował. Często się zmieniają i nie miałby to sensu. Wystarczy bowiem kliknąć w link by zobaczyć jaka jest aktualna cena.
Pakiet: Podziemny Neapol + katakumby w San Gennaro – [klik] (cena podstawowa bez zniżek: 21 EUR) zawiera w sobie:
– wycieczkę z przewodnikiem po podziemiach Neapolu
– zwiedzanie z przewodnikiem katakumb i bazyliki San Gennaro
– wejście do katakumb San Gaudioso i Bazyliki Santa Maria della Sanita (ważne przez 12 miesięcy)
Pakiet: Pompeje + Herkulanum – [klik] (cena podstawowa bez zniżek: 43 EUR) zawiera w sobie:
– bilet wstępu do Pompejów
– bilet wstępu do Herkulanum
Pakiet: Pompeje + Wezuwiusz – [klik] cena podstawowa bez zniżek: 42 EUR) zawiera w sobie:
– bilet wstępu do Pompejów
– bilet wstępu na Wezuwiusza
– 90-minutowa wycieczka z przewodnikiem dookoła wulkanu
Sprawdź ceny dostępnych: kart miejskich w Neapolu – [klik]
Komunikacja publiczna w Neapolu
W opracowanym przeze mnie planie zwiedzania, trasy spaceru przygotowałem tak, by maksymalnie uprościć ci życie. Spacerując po mieście zgodnie z moją propozycją nie będziesz potrzebować wielu środków transportu. Wystarczy ci wyłącznie metro (bilet kosztuje 1,1 EUR).
UWAGA! Za 4,5 EUR możesz kupić bilet jednodniowy, na którym można jeździć dowolną ilość razy metrem, autobusami i kolejkami linowymi.
W Neapolu metro ma tylko dwie linie (żółtą i niebieską), więc poruszanie się nim jest dziecinnie łatwe. Przy okazji rozkład stacji jest taki, że bez problemu wszystko da się nim załatwić. Położenie stacji i numery linii zaznaczyłem na przygotowanych przeze mnie mapkach, więc gdy do nich dojdziemy, wszystko stanie się jasne.
Metro kursuje od 6:00 do 23:00 z częstotliwością co 6 do 15 minut.
pobierz: mapę metra w Neapolu – [klik] (linie metra na planie mają kolor żółty i ciemny niebieski, pozostałe widoczne na planie linie to połączenia kolejowe)
Wypożyczalnia samochodów – Neapol
Prawdopodobnie przyjazd i zwiedzanie Neapolu nie będzie jedynym celem twojej podróży do Włoch. Wiele osób od Neapolu rozpoczyna zwiedzanie południowej części Włoch wynajmując tu samochód. Jeżeli taki jest twój plan, żeby z Neapolu udać się na dalsze zwiedzanie Italii, to zdecydowanie przyda ci się kilka sposobów na tani i bezpieczny wynajem samochodu. Przeczytaj koniecznie poradnik związany z wypożyczeniem auta w Neapolu.
Neapol – planowanie zwiedzania miasta
Na początek przygotowałem mapę, która błyskawicznie pokaże ci jaki obszar miasta będziemy zwiedzać i jak rozłożone są atrakcje. To klucz do dalszych rozważań i budowy sensownego planu.
Na mapie zaznaczyłem cztery obszary:
– Centro Storico, czyli historyczne centrum miasta. Jest to główny obszar zwiedzania gdzie znajduje się większość kluczowych, ale na pewno nie wszystkie warte zobaczenia atrakcje. Długość tego obszaru to koło 2km. Niby niewiele, ale ze względu na gęstość obiektów koniecznych do zobaczenia, zwiedzanie Centro Storico zajmie ci większość dnia lub nawet jeden cały dzień
– San Ferdinando, dzielnica położona przy nabrzeżu. Atrakcje w niej położone są blisko siebie, a kilka z nich można zobaczyć praktycznie stojąc w miejscu 🙂 oczywiście o ile nie ma się ochoty wchodzić do środka. Zwiedzanie tego obszaru zajmie ci co najwyżej pół dnia i można, a nawet trzeba go połączyć z sąsiadującym z nim następnym obszarem
– Quartieri Spagnoli czyli po prostu dzielnica hiszpańska. Charakterystyczny i zarazem kultowy fragment miasta, tworzący specyficzny klimat Neapolu, którego nie da się porównać z niczym. Wąskie i ciasne ulice zastawione różnymi gratami, małe zakłady rzemieślnicze, sklepiki w każdej dziurze, zaniedbane, odrapane kamienice … Spacerując centrum historycznym możesz sobie pomyśleć, że przecież tak jest również tutaj. O nie, nie!!! Quartieri Spagnoli oferuje te atrakcje w zdecydowanie większym stężeniu. Jest jak gęsta esencja uwarzona z neapolitańskiego klimatu. Na zwiedzanie Quartieri Spagnoli zarezerwuj sobie pół dnia i spędź tutaj trochę czasu, po prostu spokojnie obserwując tętniące tu życie.
– Catacombs czyli słynne katakumby w Neapolu. Nie ma tu oczywiście takiej dzielnicy, a nazwę obszaru wymyśliłem na własne potrzeby. Są tu dwie warte zobaczenia nekropolie (o ile ktoś lubi zwiedzać nekropolie) i jest to jedyny obszar do którego nie da się dojechać metrem. Trzeba dojść (lub dojechać innym transportem: autobus, taxi) około 2 km w jedną stronę idąc z północnej części Centro Storico. Zwiedzanie katakumb zajmie ci około 2-3 godziny, ale do tego musisz doliczyć dojście i powrót do metra.
Neapol – mapa atrakcji turystycznych
Teraz gdy już mniej więcej wiemy co, gdzie i jak, przyszła pora na kolejny krok i bardziej szczegółowe zagłębienie się w planowanie zwiedzania.
Spójrz na kolejną mapę.
Tym razem naniosłem na mapę szczegółowe położenie wszystkich proponowanych przeze mnie atrakcji w formie znaczników z numerami (ich bardziej szczegółowe opisy oznaczone tymi samymi numerami znajdziesz w dalszej części tekstu). Oprócz atrakcji znajdziesz tu również przybliżone położenie stacji metra (literka M). Obok znacznika metra umieściłem nazwę stacji oraz numery i kolory linii, które się na niej zatrzymują (L1 – żółta i L2 – niebieska).
Zakładam, że ta właśnie mapa ucieszy cię wyjątkowo mocno, bo na niej widać wszystko jak na dłoni. Kliknięcie na mapę otworzy obrazek w większej rozdzielczości, co pozwoli ci ją dodatkowo powiększać 🙂
Sądzę jednak, że kolejne przygotowane przeze mnie w dalszej części tekstu mapki ucieszą co najmniej tak samo, a może nawet jeszcze bardziej.
Praktyczna uwaga:
Linie metra łączą się w dwóch miejscach: na przystanku Garibaldi oraz częściowo na połączonych ze sobą przystankach Museo i Cavour. Tylko w tych dwóch miejscach można przesiąść się z jednej linii na drugą, przy czym w przypadku stacji Museo oraz Cavour trzeba będzie przejść kawałek korytarzami, które łączą ze sobą obie stacje.
Na mapie wyróżniłem trzy kolorowe obszary, oznaczone dodatkowo dużymi literami A, B i C. W ramach tych trzech obszarów opracowałem trzy szczegółowe, niezależne od siebie trasy zwiedzania, które możesz w dowolny sposób miksować, realizując je w wygodnej dla siebie kolejności. Dzięki temu plan zyskuje elastyczność i być może przyda się większej grupie osób (taką mam nadzieję).
Obszar A obejmuje głównie teren centrum historycznego, obszar B to połączenie dzielnicy przy nabrzeżu, dzielnicy hiszpańskiej i wzgórza zamkowego, a obszar C to katakumby i atrakcje, które znajdują się po drodze do katakumb.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dokonać zupełnie innego podziału i zwiedzać miasto we własny sposób. Przy okazji budowy własnego planu lepiej poznasz wszystkie atrakcje, a późniejsze zwiedzanie będzie jeszcze przyjemniejsze.
Zwiedzanie historycznego centrum Neapolu (obszar A)
Zaczniemy od opisu obszaru, od którego większość podróżników zaczyna poznawać Neapol. Będą to atrakcje zlokalizowane głównie obszarze historycznego centrum miasta.
Najpierw oczywiście mapa, a potem reszta informacji.
Trasa zwiedzania została poprowadzona tak, by jej początek oraz koniec znajdowały się w pobliżu stacji metra. Dzięki temu możesz zrealizować ten plan niezależnie od położenia twojego noclegu. Jeżeli w pobliżu hotelu masz metro, to po prostu jedziesz na początek trasy zwiedzania i rozpoczynasz jego realizację. Na zakończenie znowu znajdziesz się w pobliżu stacji i łatwo możesz wrócić do hotelu. Powiem więcej! Dzięki takiemu planowaniu możesz mieszkać nawet poza Neapolem i w żaden sposób nie przeszkadza to w realizacji mojej propozycji 🙂
Cała trasa ma mniej niż 4 km długości i jeżeli chodzi o samą długość to teoretycznie nie jest bardzo wymagająca (w całości biegnie niemal po płaskim). Nie należy jednak zapominać, że po drodze jest kilka obiektów do których trzeba wejść (bilety !!!), a ich zwiedzanie wymaga dalszego chodzenia (np. Podziemny Neapol). W praktyce przejście tej krótkiej na pierwszy rzut oka trasy i zwiedzenie wszystkich atrakcji powinno ci zająć większość dnia.
Jeżeli zdecydujesz się zrezygnować ze zwiedzania niektórych propozycji i zrobi ci się trochę miejsca, to rozważ możliwość połączenia tej trasy ze zwiedzaniem katakumb (obszar C), na zwiedzanie których nie potrzeba całego dnia, a tylko kilka godzin.
1. Brama Kapuańska (Porta Capuana)
Zwiedzanie rozpoczynamy na stacji metra Garibaldi i kierujemy się do odległej o około 400m bramy Porta Capuana. Przez bramę Porta Capuana prowadziła do miasta jedna z najważniejszych dróg w tej części Włoch: królewska droga do Apulii.
Niedaleko bramy znajduje się rzadki w Neapolu fragment miasta, który zachował niezmieniony kształt od XV wieku. Tworzą go zabudowania skupione wokół starej drogi, która obecnie jest jedną z ulic miasta: Via Sant’Antonio Abate. Przy okazji dodam że ulica Sant’Antonio Abate to jednocześnie słynny, historyczny targ dzienny, który ciągnie się wzdłuż całej ulicy. Dla chętnych i ciekawskich załączam mapkę obrazującą jak dojść od bramy do Via Sant’Antonio Abate.
Obecnie brama bardziej kojarzy się z łukiem triumfalnym, ponieważ stoi zupełnie sama i nie dochodzą do niej żadne mury. Kiedyś jednak była częścią aragońskich murów obronnych otaczających miasto. Pozostałości murów w okolicy bramy wraz z zachowanymi fragmentami sąsiednich wież obronnych można znaleźć tutaj do dzisiaj. Wrosły w miasto i zostały szczelnie obudowane nowszymi zabudowaniami, tworząc obecnie jeden organizm.
Zabawnie wygląda jedna z wież, na szczycie której znajduje się niewielki domek. Przyznam, że nie znalazłem informacji o tym jak i kiedy powstał, ale obserwując zwieńczenia innych wież w Neapolu (są płaskie i na ich szczycie nie ma żadnych domków) trudno przypuszczać by ten domek stał tutaj od zawsze. Jako ciekawostkę zamieszczam zdjęcie z trójwymiarowym map Google.
Porta Capuana, współrzędne GPS:
40°51’15.9″N 14°15’55.7″E
40.854419, 14.265478 – kliknij i wyznacz trasę
Via Sant’Antonio Abate, współrzędne GPS:
40°51’25.7″N 14°15’56.5″E
40.857131, 14.265680 – kliknij i wyznacz trasę
Wieża z domkiem na szczycie, współrzędne GPS:
40°51’19.5″N 14°15’51.3″E
40.855404, 14.264239 – kliknij i wyznacz trasę
2. Katedra św. Januarego (Cattedrale di San Gennaro, duomo di Napoli)
Jeden z najładniej zdobionych kościołów w Neapolu. Składa się z budynku głównego oraz dwóch dołączonych w późniejszym czasie kaplic bocznych.
Budynek główny powstał na przełomie XIII i XIV wieku. Wzniesiono go na miejscu częściowo wyburzonej, a istniejącej tu od VI wieku bazyliki Stefania.
Ciekawostka:
Po zakończeniu budowy katedry znajdował się przed nią konny pomnik. Stał tutaj już od wieków przed wyburzoną bazyliką. I wszystko byłoby w porządku gdyby nie związane z tym pomnikiem legendy. Okoliczni mieszkańcy wierzyli bowiem, że Wergiliusz wyrzeźbił pomnik przy pomocy czarów, i że w związku z tym pomnik ma zdolność uzdrawiania koni. Dla kardynała Filomarino ta historia okazała się zbyt trudna do zniesienia i rozkazał zdemontować pomnik. Ostatecznie figura została przetopiona, a z uzyskanego w ten sposób brązu wykonano dzwony, które do dzisiaj wiszą w katedrze.
Dla dociekliwych:
W katedrze przechowywane są relikwie św. Januarego (flakon zawierający jego krew). Dwa razy w roku (w maju i wrześniu) relikwie wystawiane są na widok publiczny. Jeśli krew ma wtedy formę cieczy to Neapol będzie się cieszył dostatkiem. W przeciwnym wypadku zdarzy się coś złego (jak w XVI wieku, gdy krew zakrzepła, a miasto nawiedziła epidemia).
Po wejściu do katedry możesz przejść dalej do kolejnych dwóch obiektów. Wchodzi się do niech z wnętrza katedry. Na prawo znajduje się wejście do Reale Cappella del Tesoro di San Gennaro (Królewskiej Kaplicy Skarbca św. Januarego). W bogato zdobionej kaplicy przechowywane są i eksponowane dzieła sztuki i wysadzana kamieniami szlachetnymi biżuteria, w tym mitra biskupia i srebrne popiersia. Wstęp jest płatny.
Na lewo znajdziesz wejście do bazyliki Santa Restituta, o której więcej napiszę w następnym punkcie (3)
sprawdź: bilety do San Gennaro – [klik]
Katedra św. Januarego w Neapolu, współrzędne GPS:
40°51’08.8″N 14°15’33.4″E
40.852443, 14.259263 – kliknij i wyznacz trasę
3. Basilica di Santa Restituta
Bazylika Santa Restituta jest jednym z najstarszych, zachowanych do dzisiaj, wczesnochrześcijańskich zabudowań. Zachowały się również wewnętrzne zdobienia w pomieszczeniu baptysterium. Pierwotnie kościół miał pięć naw i prawdopodobnie również pięć wejść, więc był dużo większy niż obecnie.
Zachowane fragmenty budowli oraz zdobienia (w tym mozaiki) pochodzą z IV i V wieku naszej ery.
Do bazyliki wchodzi się z wnętrza katedry św. Januarego (w lewo). Wejście do bazyliki jest bezpłatne, ale za wstęp do pomieszczenia baptysterium trzeba zapłacić.
Basilica di Santa Restituta, współrzędne GPS:
40°51’10.6″N 14°15’33.6″E
40.852934, 14.259325 – kliknij i wyznacz trasę
4. Madonna z pistoletem Banksy
Jedno z dzieł chyba najbardziej znanego artysty ulicznego na świecie znajduje się na ścianie w centrum historycznym Neapolu. Jeszcze parę lat temu dzieło było dostępne bez żadnych zabezpieczeń. Po znaczącym wzroście zainteresowania samym artystą i jego pracami przy Madonnie z pistoletem zaczęło się robić tłoczno i istniała obawa o zniszczenie dzieła.
Obecnie pracę obudowano specjalną gablotką i można ją podziwiać wyłącznie przez szybę.
Madonna z pistoletem Banksy, współrzędne GPS:
40°51’05.8″N 14°15’31.7″E
40.851607, 14.258797 – kliknij i wyznacz trasę
5. Napoli Sotterranea ANS (podziemny Neapol)
Gdy powstawał Neapol, to tak naprawdę powstawały dwa miasta. Działo się tak za sprawą zalegającej pod ziemią skały pochodzenia wulkanicznego (tzw. tufu), która doskonale nadawała się do budowy.
Skąd brały się materiały budowlane, z których powstawały kolejne zabudowania? Spod ziemi! Pierwsze podziemnie kamieniołowy powstały za sprawą Greków już w III wieku przed naszą erą. Po ziemią oddzielano od litej skały odpowiedniej wielkości bloki skalne, wydobywano na powierzchnię i wykorzystywano do budowy. Na ziemi rosło miasto, a pod ziemią powstawały korytarze i puste przestrzenie, które w większości wykorzystywano jako cysterny do gromadzenia wody. Później (już za czasów Rzymian) wydobycie prowadzono już w sposób bardziej planowy i przy okazji stworzono pod ziemią przemyślany system połączeń, służący do kontroli przepływu wody, czyli akwedukty.
Z czasem system stawał się coraz większy i zyskiwał nowe funkcje. W podziemiach funkcjonowały drogi, targ, a nawet teatr.
System jaskiń i podziemi w Neapolu rozciąga się pod całym obszarem historycznego centrum miasta, a spora część z nich nadal pozostaje niezbadana. Mówi się, że jeżeli chcesz wiedzieć jak rozległe są jaskinie pod twoimi stopami, to zobacz jak duże są budynki przed twoimi oczami. Im większy budynek, tym więcej materiałów potrzebnych do jego budowy, a tym samym większa dziura w ziemi pod budynkiem. Większość budynków w Neapolu dysponowało więc bezpośrednim dostępem do systemu podziemi i posiadało własny, podziemny rezerwuar wody. Do dzisiaj w niektórych domach jest tak, że zejście do podziemi zastawione jest łóżkiem lub szafą, żeby dzieci przypadkowo nie zapuściły się w nieznane i niebezpieczne podziemne obszary.
Spacerując po Neapolu miej więc świadomość, że 40 metrów pod twoimi stopami rozciąga się drugie miasto, które mieszkańcy Neapolu często nazywają “lustrzanym odbiciem” tego, co widać na powierzchni.
Ze względu na teoretyczną mnogość wejść i względną łatwość dostępu do tuneli z wielu niedozwolonych miejsc, w Neapolu wprowadzono system licencji uprawniających do udostępniania i oprowadzania turystów po podziemiach. Aktualnie najpopularniejsze są usługi dwóch stowarzyszeń posiadających taką licencję:
– pierwsze z nich to Associazione Napoli Sotterranea – ANS (na mapie znacznik numer 5)
– drugie stowarzyszenie to LAES (na mapie znacznik numer 32) – szerszy opis znajdziesz w dalszej części tekstu.
sprawdź: bilety wstępu do Napoli Sotterranea (nr 5) – [klik]
Napoli Sotterranea (podziemny Neapol – nr 5 na mapie), współrzędne GPS:
40°51’04.6″N 14°15’24.4″E
40.851281, 14.256766 – kliknij i wyznacz trasę
6. Podziemne miasto pod kościołem San Lorenzo Maggiore
Chyba najciekawszym przykładem warstwowej budowy Neapolu jest to, co możemy zobaczyć przy okazji wizyty w kościele i klasztorze San Lorenzo Maggiore. Obecnie obiekt pełni również funkcje muzealne, eksponując na trzech piętrach mnóstwo ciekawych eksponatów związanych z San Lorenzo oraz szeroko pojętą historią Neapolu. Najciekawsze jednak znajduje się pod ziemią.
Ciągle trudno mi sobie wyobrazić jak to w praktyce przebiegło, ale efekt jest taki, że kościół San Lorenzo Maggiore został postawiony dosłownie na istniejącej tu wcześniej greckiej agorze, rzymskim forum i budynku handlowym (!!!), który pierwotnie miał dwa piętra wysokości. Obecnie poziom gruntu jest mniej więcej na poziomie drugiego piętra pochodzącego z I – II wieku przed naszą erą macellum (czyli wspomnianego budynku handlowego).
.
Znalezisko jest dość świeże, bo do zwiedzania zostało udostępnione dopiero w roku 1992, po trwających przez 25 lat wykopaliskach. Do tej pory odkopano mniej więcej połowę zadaszonego budynku, ale wrażenie jest piorunujące. Wchodzisz do podziemi kościoła, a tam drugie miasto: budynek handlowy, ulica, fragment agory … jest lekki szok!
sprawdź: bilety do San Lorenzo Maggiore i podziemi – [klik]
Podziemia pod kościołem San Lorenzo Maggiore, współrzędne GPS:
40°51’02.6″N 14°15’27.5″E
40.850733, 14.257649 – kliknij i wyznacz trasę
7. Via San Gregorio Armeno
Po zwiedzaniu podziemi przyszedł czas by odetchnąć świeżym powietrzem. Jeśli wybraliście się zwiedzać poprzedni punkt wycieczki, czyli San Lorenzo Maggiore, to już kilka kroków przeszliście ulicą San Gregorio Armeno i mniej więcej wiecie co was na niej czeka.
Na tej ulicy mieści się słynne zagłębie szopek bożonarodzeniowych oraz sztuk pokrewnych szopkom. Długa na mniej więcej 200 metrów, bardzo wąska ulica, wciśnięta ciasno między budynki na całej długości zastawiona jest straganami wypełnionymi po brzegi szopkami. Ba! Są tu całe scenerie krajobrazowe, instalacje scenek rodzajowych i niezliczona ilość figurek, nie tylko na bożonarodzeniową okazję (celebryci, sportowcy, artyści, politycy i znane osobistości są tu na sprzedaż w formie przyciągających oko figurek). W większości jest to ręczna robota, małe arcydzieła, często unikalne i niepowtarzalne.
Generalnie wszystko co tu kupicie nadaje się do wstawienia do szopki lub wyeksponowania osobno. Rzeczy nie należą do tanich, ale niektórym naprawdę trudno się oprzeć. Jeżeli chcesz, to możesz tu wydać każdą ilość pieniędzy.
Patrzeć można za darmo 🙂
Muszę przyznać, że oglądanie tych ręcznie robionych cudów sprawia dużo przyjemności.
Oczywiście apogeum popularności, szerokości oferty i … wysokości cen przypada na okres przed Bożym Narodzeniem.
Ulica bożonarodzeniowych szopek, współrzędne GPS:
40°51’00.3″N 14°15’28.2″E
40.850081, 14.257821 – kliknij i wyznacz trasę
8. Kaplica Sansevero i Chrystus pod całunem (Museo Cappella Sansevero)
Bez wątpienia ten punkt wycieczki trzeba traktować jako obowiązkowy. W kaplicy znajduje się bowiem dzieło sztuki, które wywrze wrażenie nawet na najbardziej odpornych na sztukę osobników. Gwarantowane!
Naturalnej wielkości ciało martwego Chrystusa ukrytego pod delikatnym całunem wykute jest z jednego kawałka marmuru. Nawet patrząc na to dzieło z bliska, trudno jest pojąć jak to możliwe, że miękki, prześwitujący całun nie jest prawdziwym płótnem, a kamienną rzeźbą. Bez wątpienia mamy tu do czynienia, z czymś niezwykłym i niepowtarzalnym w skali całej historii sztuki.
Rzeźba jest licznie odwiedzana przez artystów z całego świata, którzy przyjeżdżają do Neapolu podpatrzeć technikę jej wykonania. Do dzisiaj jednak nikt nie dorównał oryginałowi, a sam mistrz włoskiego klasycyzmu Antonio Canova stwierdził, że oddałby dziesięć lat swojego życia, by być autorem tego dzieła.
Wewnątrz obowiązuje zakaz fotografowania, więc poniżej zamieszczam linki do zdjęć innych autorów:
– wnętrze kaplicy Sansevero – [klik]
– Chrystus pod całunem – [klik]
Chrystus, który jest centralną częścią ekspozycji nie jest jedynym wybitnym dziełem eksponowanym w kaplicy. Znajduje się on w otoczeniu kilkunastu innych rzeźb. Odwiedzający kaplicę będąc pod ogromnym wrażeniem “Chrystusa pod całunem“, często zwracają na nie mniejsza uwagę. Namawiam, żeby pod żadnym pozorem nie pominąć przynajmniej dwóch z nich: mężczyzny próbującego uwolnić się z sieci (czyli “Disinganno” autorstwa Francesco Queirolo) oraz kobiety okrytej woalem (czyli “Pudicizia” autorstwa Antonio Corradini.
Stojąc u stóp rzeźby Chrystusa, za jego głową po prawej stronie przy ścianie znajdziesz “Disinganno”, a symetrycznie po stronie lewej znajduje się “Pudicizia”).
Jeszcze jedna niespodzianka czeka na ciebie w po zejściu do podziemi kaplicy. Tam w gablotach eksponowane są tzw. anatomiczne maszyny, czyli szkielety kobiety i mężczyzny, z zachowanym układem krwionośnym, który gęsto oplata obie postacie. Widok jest lekko szokujący, a wokół anatomicznych maszyn przez wieki narosło wiele legend.
Jedna z nich mówi nawet, że szkielety to para służących, którzy pracowali u Raimondo di Sangro czyli księcia Sansevero, odpowiedzialnego za budowę kaplicy. Książę był postacią niezwykle barwną i kontrowersyjną, a przy tym wysoce uzdolnioną i doskonale wykształconą. Prowadził liczne, niezrozumiałe dla większości ludzi eksperymenty, a jednym z nich maiło być wstrzykniecie w ciała służących substancji metalizującej, która po rozpłynięciu się w ich układzie krwionośnym miała doprowadzić do metalizacji tworzących go żył.
Teoria ta została ostatecznie obalona dopiero w 2007 (!!!) roku. Badania przeprowadzone przez American Institute for Conservation of Historic & Artistic Works z Waszyngtonu dowiodły, że układ krwionośny nie jest efektem metalizacji, a powstał jako wyjątkowo precyzyjna praca ręczna (autorstwa lekarza Giuseppe Salerno, pod nadzorem księcia Sansevero), wykonana przy użyciu drucików, włókien i kolorowego wosku.
Kwestią niewyjaśnioną pozostaje nadal fakt, że w czasach kiedy ten precyzyjnie odwzorowujący układ krwionośny model powstał, nie była jeszcze dostępna wiedza, pozwalająca wykonać go z zachowaniem takiego stopnia szczegółowości.
Kaplica San Severo i Chrystus pod całunem to atrakcje szczególnie zagrożone brakiem biletów wstępu. Jeżeli będzie problem z dostępnością i zakupem, możesz próbować dołączyć do jednej z wycieczek z przewodnikiem, które mają gwarantowane wejścia (wykupują duże partie biletów z wyprzedzeniem). Wejście San Severo jest wtedy jednym z punktów zwiedzania.
sprawdź: grupowe zwiedzanie z przewodnikiem i wstępem do kaplicy San Severo – [klik]
Kaplica San Severo i Chrystus pod całunem, współrzędne GPS:
40°50’57.3″N 14°15’17.4″E
40.849245, 14.254836 – kliknij i wyznacz trasę
9. Kościół Gesu Nuovo (Nowy Jezus)
Budynek kościoła Gesu Nuovo ma dość ciekawą historię, ponieważ zanim stał się kościołem był pałacem (nosił nazwę Pałac Sanseverino)! Powstał na zlecenie Roberto Sanseverino, księcia Salerno i został skonfiskowany wraz z całym majątkiem na skutek politycznej działalności rodziny Sanseverino (opowiedzieli się po stronie rebeliantów podczas powstania wybuchłego w 1547 roku przeciwko Pedro de Toledo wicekrólowi Hiszpanii).
Dla mnie jest to dobry pretekst by w kilku słowach przemycić przy okazji krótką i ciekawą historyjkę.
W roku 1503 konkurujący o wpływy z Francuzami Hiszpanie przejęli pełną kontrolę nad królestwem Neapolu. Neapol stał się istotnym elementem hiszpańskiej potęgi. Na jego terenie szybko ustanowiono hiszpańskiego wicekróla (został nim Pedro de Toledo) i uczyniono go odpowiedzialnym za nadzór nad obszarem królestwa.
Rządy Pedro de Toledo były surowe ale z punktu widzenia hiszpanów pozytywnie wpływały na rozwój i gospodarczą siłę miasta (w 1550 roku Neapol osiągnął rozmiar drugiego co wielkości – po Paryżu – miasta w Europie).
Toledo w ramach swoich zmian wprowadził w Neapolu m.in. egzekucje w trybie doraźnym, a chodzenie po mieście po zmroku z bronią było karane śmiercią. W ramach “hiszpanizacji” Neapolu zamknął pierwsze formalne stowarzyszenie uczonych i humanistów Accademia Pontaniana. Gdy jednak w 1547 roku podjął próbę wprowadzenia do Neapolu hiszpańskiej inkwizycji wybuchł bunt. Bogate rody zamieszkujące obszar Neapolu i królestwa znały bowiem sposób działania inkwizycji i obawiały się jej. Nieprawdziwe oskarżenia rzucane na niewygodne osoby oraz fikcyjne procesy prowadziły do wyroków, na mocy których odbierano takim ludzim majątki. Nic więc dziwnego, że wielu ze szlachetnie urodzonych i bogatych poparło bunt. Ostatecznie hiszpański wicekról wycofał się z wprowadzenia inkwizycji ale buntujące się rody ukarano … konfiskatą majątku. W ten oto sposób bunt wywołany obawami o utratę majątku doprowadził ich do utraty majątku. Dokładnie taki los spotkał rodzinę Sanseverino i ich pałac w Neapolu.
Skonfiskowany pałac za kwotę 45 000 dukatów kupili jezuici i postanowili przerobić go na kościół. Wnętrze kościoła udekorowano z ogromnym rozmachem i można powiedzieć, że stał się jednym, wielkim dziełem sztuki (głównie malarstwa i rzeźby).
Wewnątrz kościoła znajduje się kilka kaplic, ale największe zainteresowanie wzbudza kaplica Nawiedzenia, w której przechowywane są szczątki wykładowcy neapolskiego uniwersytetu: Józefa Moscatiego.
Moscati jest pierwszym współczesnym lekarzem, któremu nadano miano świętego. Słynął z bezinteresowności, umiejętności trafnego stawiania diagnoz oraz skutecznego leczenia przypadków beznadziejnych. W kaplicy znajduje się ściana wotywna, z podziękowaniami od uleczonych pacjentów.
Kościół Gesu Nuovo, współrzędne GPS:
40°50’50.5″N 14°15’07.2″E
40.847357, 14.251993 – kliknij i wyznacz trasę
10. Klasztor św. Klary (Monastero di Santa Chiara)
Dokładnie naprzeciwko kościoła Gesu Nuovo znajduje się Klasztor św. Klary, a w zasadzie kompleks klasztorny, na który składa się bazylika, wysoka wolnostojąca dzwonnica oraz budynki klasztorne, w których obecnie mieści się muzeum. Bogato zdobiona kiedyś bazylika obecnie ma dość surowy wystrój, a to za sprawą bombardowań aliantów w czasie II wojny światowej (naloty miały miejsce w sierpniu 1943 roku). Wybuchy bomb, a następnie rozległe pożary niemal zrównały budynek z ziemią. Co prawda bazylikę odbudowano w latach 50-tych XX wieku, ale nadano jej wystrój i formę jaką miała w swoich wczesnych latach (powstała w XIII wieku), zanim jej przebudową i zdobieniem w XVIII zajął się Domenico Antonio Vaccaro.
Główną pamiątką po działalności Domenico Antonio Vaccaro, a jednocześnie największym skarbem kompleksu klasztornego są schowane na tyłach krużganki oraz otoczony nimi dziedziniec. Większość zwiedzających przychodzi tutaj właśnie dla tego dziedzińca. Podzielony na cztery części przez krzyżujące się ze sobą dwie alejki tworzy cichy azyl w środku zatłoczonego miasta, dając odrobinę wytchnienia w czasie zwiedzania. Radzę skorzystać z okazji i chwilkę odpocząć, ciesząc oczy zdobieniami z kolorowych kafli, które przepięknie wychodzą na pamiątkowych zdjęciach. Całości sielankowej atmosfery dziedzińca dopełniają rosnące tu drzewa cytrusowe. Jeżeli traficie tutaj w porze, gdy mają na sobie owoce, to poziom zachwytu powędruje o kolejne trzy poziomy do góry 🙂
Aby dojść do dziedzińca trzeba wejść przez bramę obok wysokiej, stojącej osobno dzwonnicy, a następnie kierować się wzdłuż lewej, zewnętrznej ściany bazyliki aż na jej koniec.
Klasztor św. Klary (Monastero di Santa Chiara), współrzędne GPS:
40°50’50.0″N 14°15’09.3″E
40.847210, 14.252587 – kliknij i wyznacz trasę
11. Via Toledo
Via Toledo powszechnie uznawana jest za najbardziej reprezentacyjną ulicę Neapolu. Jeżeli udało ci się przeczytać opis do punktu (9), to nazwa ulicy łatwo ci się skojarzy. Pochodzi bowiem od nazwiska wspomnianego tam przeze mnie hiszpańskiego wicekróla Pedro de Toledo panującego tu, gdy Neapol był pod kontrolą Hiszpanów. To on za sprawą zatrudnionego przez niego włoskiego architekta (Ferdinando Manlio) nadał ulicy aktualny charakter, tworząc z niej prestiżową aleję z pięknymi zabudowaniami. W późniejszych wiekach ulica była oczywiście modyfikowana (postały wyższe budynki), ale zachowała swój prestiżowo – handlowy charakter.
Przy ulicy oraz w jej otoczeniu osiedlali się głównie Hiszpanie (w zasadzie to najbardziej prestiżowe miejsce w mieście było dla nich przez króla zarezerwowane). Stąd też wzięła nazwę dzielnica, po której jeszcze przyjdzie nam spacerować: Dzielnica Hiszpańska.
Warto odbyć krótki spacer Via Toledo, tym bardziej, że nie jest ona długa. Ma mniej więcej 1200 metrów długości i łączy ze sobą dwa ważne place: Piazza Dante oraz Piazza Trieste e Trento. Jeżeli zwiedzasz Neapol zgodnie z moim planem, to trasa sama poprowadzi cię przez krótki fragment ulicy. O ile masz jeszcze siłę po całym dniu zwiedzania, to zamiast kierować się od razu do stacji metra Toledo (następny punkt wycieczki), idź najpierw na plac Dantego i dopiero potem przejdź Via Toledo do stacji metra Toledo. Wszystko dobrze ilustruje przygotowana przeze mnie mapka:
Punkt orientacyjny na ulicy Via Toledo, współrzędne GPS:
40°50’40.1″N 14°14’56.8″E
40.844471, 14.249098 – kliknij i wyznacz trasę
12. Toledo (metro) – stacja sztuki
Toledo to wyjątkowa stacja. Wystarczy do niej wejść i wszystko stanie się jasne. Ktoś, kiedyś w Neapolu wpadł na pomysł by pozwolić artystom na nadanie stacjom niepowtarzalnego wyglądu, zgodnie z wybranymi wizjami artystycznymi. I nie chodziło o malowanie sprayem po ścianach, a o rozbudowaną, kompleksową wizję artystycznej przestrzeni publicznej. Znaleźli się chętni, znalazły się pieniądze i w ten sposób powstał projekt “Plan Stu Stacji”, który potocznie nazywa się Stacjami Sztuki. W ramach tego projektu artystyczny wygląd zyskało już 11 stacji, w tym stacja Toledo.
W ten sposób Neapol, który śmiało może konkurować o miano najbardziej zaśmieconego miasta świata, jednocześnie jest miastem z najładniejszymi i najczystszymi stacjami metra. Paradoks? Taki jest Neapol!
Aktualnie dostępne stacje sztuki w Neapolu to: Dante, Garibaldi, Materdei, Municipio, Museo, Salvator Rosa, Rione Alto, Toledo, Università, Quattro Giornate, Vanvitelli.
Wejście do stacji metra Toledo, współrzędne GPS:
40°50’33.3″N 14°14’56.4″E
40.842572, 14.248993 – kliknij i wyznacz trasę
Zwiedzanie Neapolu – dzień drugi (obszar B i obszar C)
Drugi dzień zwiedzania jest bardzo długi i pełen atrakcji. Jeżeli zabrakło ci wczoraj sił na spacer Via Toledo (11), to możesz próbować to nadrobić dzisiaj (zgodnie z mapką, którą zamieściłem wcześniej, w punkcie 11 – Via Toledo). Zamiast jechać metrem na planowany w drugim dniu początek trasy do stacji Toledo, możesz pojechać do stacji Dante. Stacja Dante znajduje się przy placu Dantego. Stąd idziesz przez Via Toledo do stacji Toledo, a dalej już tak, jak prowadzi poniższa mapa prezentującą trasę zaplanowaną na drugi dzień.
Mapa spaceru na ten dzień składa się z dwóch części: obszar B oraz obszar C. Tak jest po prostu znacznie czytelniej. Zwiedzanie obejmuje duża część obszaru miasta, więc próba umieszczenia wszystkiego na jednej mapie zaciemniały obraz sytuacji.
Zdecydowałem się połączyć obszar B oraz obszar C w jeden dzień, zakładając, że spędzisz w Neapolu tylko dwa dni. Jeżeli masz więcej czasu, możesz te obszary zwiedzać osobno.
Odległości, które trzeba pokonać w obu obszarach są następujące:
– obszar B: do przejścia około 9 – 10 km
– obszar C: do przejścia około 4 km
Obszar B – Zwiedzanie San Ferdinando, Quartieri Spagnoli i wzgórza zamkowego w Neapolu
Przyjrzyjmy się bliżej mapie prezentującej pierwszą część spaceru, zawierającą się w obszarze B.
Najbliżej pierwszej atrakcji tego dnia czyli Nowego Zamku (Castel Nuovo, na mapie nr 13) znajduje się się stacja metra Municipio. Jest tak blisko zamku, że wewnątrz stacji metra widać nawet fragmenty jego murów.
Pierwszych sześć atrakcji położone jest bardzo blisko siebie, a cztery z nich (15, 16, 17, 18) można obejrzeć nawet nie ruszając się z miejsca, ponieważ są skupione wokół jednego, dużego placu Piazza del Plebiscito. Prawdziwe spacerowanie zaczyna się dopiero potem i wiedzie przez Dzielnicę Hiszpańską (21, 22), na którą warto zarezerwować sobie trochę więcej czasu. Ostatni fragment tej części spaceru to wyjazd kolejką na wzgórze zamkowe (linia prosta łącząca na mapie punkty 23 i 24) oraz spacer w kierunku punktu widokowego. Powrót odbywa się tą samą drogą do punktu 23, gdzie znajduje się stacja metra (Montesanto). Z tego miejsca można przejechać metrem (linia L2 – kolor niebieski) do stacji Cavour, która jest punktem startowym do zwiedzania obszaru C.
Obszar C – zwiedzanie katakumb i atrakcji na północ od centrum historycznego Neapolu
Do katakumb nie da się dojechać metrem. Trzeba tam dotrzeć korzystając z innych środków komunikacji (taksówka, autobusy o numerach: 168, 178, 204, 460, 460A, C63, C67, 3M) lub dojść na nogach mniej więcej 1,8 km w jedną stronę od stacji metra Cavour. Zakładam, że przynajmniej w jedną stronę wybierzesz opcję przejścia na nogach, więc trasę poprowadziłem tak, by jej sztucznie nie przedłużać. Szczęśliwie jednak trasa spaceru przebiega obok kolejnych atrakcji, które umilą ci drogę.
Proponuję zachować następującą kolejność zwiedzania: 26, 28, 29, 30, 31 zostawiając sobie numer 27 (czyli Narodowe Muzeum Archeologiczne) na sam koniec. Bierz jednak pod uwagę, że robiąc wszystko jednego dnia (obszary B + C) na muzeum zabraknie ci czasu lub sił.
13. Castel Nuovo
Jak sama nazwa wskazuje stolicą Królestwa Neapolu było …. Palermo. Tak, tak! Do XIII wieku, a dokładniej do 1266 roku centrum dowodzenia Królestwem Neapolu znajdowało się na Sycylii. Zmiana nadeszła wraz z objęciem tronu przez Karola Andegaweńskiego. Zdecydował się przenieść stolicę królestwa do Neapolu, zlecając jednocześnie budowę nowego zamku (stąd nazwa Castel Nuovo). Zamek miał mieć stosowny rozmiar, rozmach oraz … znajdować się blisko morza.
Czy architekci podołali wymaganiom króla? Sprawdźcie sami! Dodam jedynie, że z różnych powodów zamek pozostał niezamieszkały, aż do śmierci Karola Andegaweńskiego. Centralnym punktem królestwa stał się dopiero po wstąpieniu na tron królewskiego syna Karola II Kulawego.
Nowy Zamek (Castel Nuovo), współrzędne GPS:
40°50’18.3″N 14°15’09.0″E
40.838428, 14.2524993 – kliknij i wyznacz trasę
14. Umberto I Gallery Naples (Via Toledo)
Dla miłośników zakupów będzie to główny punkt programu podczas zwiedzania Neapolu. Ogromna i jednocześnie piękna galeria handlowa, kryta ażurowo-szklanym dachem na wzór i podobieństwo galerii w Mediolanie. Spotkasz tu najlepsze i najdroższe marki świata. Jeżeli cierpisz na nadmiar gotówki, to szybko przeczyścisz swój portfel i karty kredytowe z zalegających na nich pieniędzy.
Niezależnie jednak od zasobności portfela warto odbyć krótki spacer po galerii handlowej, choćby po to, by zachwycić się wykwintnością stylu architektonicznego tej budowli.
Galeria ma kształt krzyża i prowadzą do niej cztery główne wejścia – wyjścia. Jedno z nich wychodzi na znaną nam już ulicę Via Toledo.
Umberto I Gallery Naples, współrzędne GPS:
40°50’18.5″N 14°14’58.2″E
40.838482, 14.249485 – kliknij i wyznacz trasę
15. Teatr San Carlo
Scena operowa (i baletowa) w teatrze San Carlo działa nieprzerwanie od 1737 roku. Czyni ją to najstarszą, ciągle działającą operą w historii świata (jest kilkadziesiąt lat starsza od La Scala w Mediolanie). Gdy powstała była też największą na świecie sceną, z widownią mogącą pomieścić ponad 3200 osób (obecnie pojemność widowni została celowo zmniejszona do 1386 miejsc). To na niej wzorowane były budowane później największe i najbardziej znane obecnie teatry operowe. Przez prawie 150 lat była dominująca sceną Włoch. Jej dominacja skończyła się za sprawą zjednoczenia Włoch (w 1861 roku). Koncentracja władzy i bogactwa w północnej części nowego państwa włoskiego w naturalny sposób podniosły prestiż i popularność La Scali w Mediolanie. Teatr San Carlo stopniowo tracił na znaczeniu popadając w coraz głębsze tarapaty finansowe. W lutym 1816 roku sporą część teatru zniszczył pożar, a w czasie II wojny światowej bombardowanie. Na szczęście w obu przypadkach teatr szybko odbudowano, przywracając mu należny blask.
Teatro di San Carlo można zwiedzać, co ze względu na piękno wnętrz szczerze polecam. Zwiedzanie odbywa się pod okiem przewodnika, a bilety kupuje się w kasie bezpośrednio przed zwiedzaniem (ostatnia znana mi cena biletu z 2022 roku to 9 EUR).
Ciekawostka:
Teatr ma bezpośrednie połączenie ze znajdującym się za nim pałacem królewskim. Król przybywał do teatru bez wychodzenia na zewnątrz, a korytarz łączący pałac z teatrem ma wyjście bezpośrednio przy loży królewskiej.
Teatr San Carlo, współrzędne GPS:
40°50’15.8″N 14°14’58.3″E
40.837731, 14.249537 – kliknij i wyznacz trasę
16. Pałac Królewski w Neapolu (Palazzo Reale di Napoli)
W miejscu, gdzie obecnie stoi pałac znajdowała się wcześniej rezydencja władających królestwem Neapolu wicekrólów Hiszpanii. Rezydencja wybudowana dla hiszpańskiego wicekróla Filipa III Habsburga nigdy nie doczekała się jednak odwiedzin, ponieważ Filip III nigdy nie przybył do Neapolu. Rezydencję szybko postanowiono zastąpić większym, znacznie bardziej reprezentacyjnym pałacem i w 1600 roku zlecono projekt szwajcarskiemu architektowi Domenico Fontanie. Prawdopodobnie nazwisko projektanta większości z nas niewiele powie, ale wystarczy dodać, że był on również architektem bazyliki św. Piotra w Watykanie oraz Biblioteki Watykańskiej … i już wiadomo, że zleceniodawcy sięgnęli po fachowca najwyższej jakości.
Powstały na podstawie projektu pałac był później wielokrotnie przebudowywany, rozbudowywany i upiększany. Nabrał niezwykle wystawnego charakteru z budzącymi zachwyt wnętrzami. Pałac oczywiście można zwiedzać. Można wtedy zobaczyć m.in.: apartamenty królewskie, Salę Ambasadorów, Salę Tronową, Kaplicę Palatyńską, wiszący ogród oraz wchodzący w skład pałacu Teatr Dworski.
sprawdź: bilety wstępu do Pałacu Królewskiego w Neapolu – [klik]
Godziny funkcjonowania kopleksu pałacowego:
zamknięte w każdą środę oraz 25 grudnia i 1 stycznia
w pozostałe dni otwarte
Pałac Królewski czynny od 9.00 do 20.00
kasa biletowa zamykana jest godzinę przed zamknięciem pałacu
La Galleria del tempo czynna od 9:00 do 19:00
ostatnie wejście o 18.00
Pałac Królewski w Neapolu, współrzędne GPS:
40°50’10.3″N 14°14’57.7″E
40.836184, 14.249359 – kliknij i wyznacz trasę
17. Plac Plebiscytu (Piazza del Plebiscito)
Największy i jeden z najpiękniejszych placów w Neapolu. Widać z niego kilka atrakcji jednocześnie (15, 16, 18), ponieważ jest nimi otoczony. Nazwa placu upamiętnia przeprowadzony w 1860 roku plebiscyt, na mocy którego nastąpiło zjednoczenie państw położonych na półwyspie apenińskim w jedno duże, wspólne państwo: Królestwo Włoch (obecne Włochy).
W roku 1963 plac przekształcono na ogromny (oraz wyjątkowo brzydki) parking samochodowy i autobusowy. Szczęśliwie odbywający się w Neapolu w 1994 roku szczyt G7 zmusił władze miasta do przeprowadzenia remontu placu (wymieniono wtedy asfalt na kostkę brukową), co z czasem zaowocowało całkowitym zamknięciem placu dla samochodów. Kolejne remonty i przystosowanie placu wyłącznie dla pieszych sprawiły, że obecnie jest to niewątpliwie jedno z ciekawszych, otwartych miejsc w mieście. Na palcu od czasu do czasu odbywają się duże koncerty plenerowe (występowali tu m. in. Bruce Springsteen, Elton John, Muse, Maroon 5).
Plac Plebiscytu w Neapolu, współrzędne GPS:
40°50’08.9″N 14°14’54.5″E
40.835792, 14.248481 – kliknij i wyznacz trasę
18. Bazylika św. Franciszka z Paoli (Basilica San Francesco da Paola)
Najbardziej okazałym ze wszystkich budynków otaczających plac Plebiscytu jest budynek bazyliki św. Franciszka z Paoli. Pierwotnie miał sławić osobę Napoleona Bonaparte, a jego pomysłodawcą i zleceniodawcą był król Neapolu Joachim Murat (prywatnie szwagier Napoleona). Głównemu budynkowi nadano powszechnie lubianą i nobilitującą formę rzymskiego Panteonu (podobny Panteon znajduje się również w Paryżu) połączonego z dwiema łukowatymi kolumnadami. Uczciwie trzeba przyznać, że budowla prezentuje się naprawdę imponująco.
Po upadku i zesłaniu Napoleona na wyspę Świętej Heleny, gdy budowa była już niemal zakończona, władzę w Neapolu odzyskali Burbonowie. Szybko dokończyli budynek i oczywiście natychmiast zmienili jego przeznaczenie. W ten sposób zamiast okazałego Panteonu ku czci Napoleona powstał kościół poświęcony pamięci św. Franciszka z Paoli.
Bazylika pozostaje czynnym kościołem, który można zwiedzać.
Bazylika św. Franciszka z Paoli, współrzędne GPS:
40°50’07.3″N 14°14’51.3″E
40.835362, 14.247572 – kliknij i wyznacz trasę
19. Castel dell’Ovo
Nazwa zamku często tłumaczona jest jako Zamek Jajeczny, choć zdecydowanie bardziej pasuje do niego nazwa Zamek na Jajku. Dlaczego tak jest lepiej?
Castel dell’Ovo został zbudowany na małej wyspie, która nie jest jednolitą skała, a składa się z dwóch skał połączonych naturalnym łukiem. Budowa tak dużej i masywnej budowli na kruchej strukturze w pobliżu czynnego wulkanu, generującego co rusz mniejsze lub większe trzęsienia jest projektem dość ryzykownym. Gdyby prognozować czy tak postawiony zamek ma szansę przetrwać tysiąc lat, to odpowiedziałbym, że nie da rady. A jednak ma już na karku 900 lat (jako warowna twierdza powstał w XII wieku) i ciągle nieźle sobie radzi.
Legenda mówi jednak, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie umieszczone pod zamkiem magiczne jajko. Ma ono tak ogromną magiczną siłę, że wspierając kruchą skałę pozwala zamkowi stabilnie trwać.
Wiara mieszkańców Neapolu w moc magicznego jajka była tak ogromna, że gdy podczas panowania Joanny I (wiek XIV) zamek doznał dużych uszkodzeń po zawaleniu się skalnego łuku, królowa by zapobiec panice zmuszona była oficjalnie ogłosić, że pod zamkiem umieszczone zostało nowe jajko.
Historycy do legendy nastawieni są sceptycznie i od wieków dowodzą, że nazwa zamku pochodzi od jego kształtu, ale kto by tam wierzył historykom!
Na wyspie u stóp zamku od XIX wieku funkcjonuje mała rybacka osada Borgo Marinari. Obecnie znana jest głównie z małego portu oraz kilkunastu znanych i polecanych restauracji. Port znany jest powszechnie z tego, że całkiem niedawno, bo jeszcze niewiele ponad 30 lat temu odpływały stąd łodzie przemytników papierosów. Restauracje skupione są głównie w pobliżu niewielkiego, malowniczego placu, który jest centralnym punktem mieszkalnej części wyspy.
Zamek na Jajku (Castel dell’Ovo), współrzędne GPS:
40°49’42.5″N 14°14’51.3″E
40.828478, 14.247572 – kliknij i wyznacz trasę
Plac z restauracjami w osadzie rybackiej Borgo Marinari, współrzędne GPS:
40°49’42.0″N 14°14’54.7″E
40.828341, 14.248520 – kliknij i wyznacz trasę
20. Tunel Burbonów (Galleria Borbonica)
Pomysł budowy tunelu przez Ferdynanda II Burbona był napędzany strachem. Strachem przed powtórką sytuacji jaka zdarzyła się podczas buntu, który miał miejsce ponad 200 lat wcześniej (w 1647 roku). Ferdynand II Burbon dobrze znał tę historię.
Neapol pozostawał wtedy pod władzą Hiszpanów, którzy borykali się z problemami finansowymi i traktowali miasto jako dobre źródło dochodów. Podnosili dotychczas funkcjonujące i tak już wysokie podatki oraz nakładali nowe. Ogromne, ponad 300 tysięczne miasto generowało rzekę pieniędzy, ale panująca w mieście atmosfera buntu i napięcie społeczne (za sprawą zbyt wysokich podatków) potrzebowało jedynie drobnego pretekstu, by doprowadzić do wybuchu powstania. Tak stało się 7 lipca 1647 roku, gdy za namową Masaniello (syna rybaka z Amalfi), na targu owoców dwóch jego krewnych odmówiło płacenia wyższych podatków. Grupa zorganizowanych wcześniej łobuzów (również przez Masaniello) wszczęła demonstrację w obronie buntujących się, a podburzony tłum najpierw obrzucił owocami przybyłą na miejsce policję, a następnie w grupie około tysiąca osób przejął i splądrował zbrojownię oraz opanował więzienie miejskie, uwalniając osadzonych w nim ludzi.
W krótkim czasie rosnący i uzbrojony już tłum pod przewodnictwem Masaniello przejął kontrolę nad miastem, a panujący w Neapolu wicekról Hiszpanii (Rodrigo Ponce de León) został praktycznie odcięty od świata zewnętrznego i uwięziony w Pałacu Królewskim. Wyłącznie dzięki wielkiemu szczęściu udało mu się ostatecznie zbiec przed rozwścieczonym tłumem do pobliskiego klasztoru.
Gdy ponad dwieście lat później od roku 1847 sycylijsko-neapolską ziemią zaczęły wstrząsać kolejne bunty i rebelie (będące niejako zapowiedzią Wiosny Ludów, która nieco później przetoczyła się przez całą Europę), Ferdynand II Burbon postanowił zadbać o swoje bezpieczeństwo. Zdecydował więc o budowie tunelu, który połączy pałac królewski z garnizonem wojskowym przy placu Via Morelli.
Pomysł był prosty: należało połączyć podziemnym przejściem pałac i garnizon tak, aby było możliwe szybkie przemieszczenie wojsk z garnizonu do obrony pałacu, a jednocześnie umożliwić błyskawiczną i bezpieczną ucieczkę z pałacu pod opiekę wojska w garnizonie i dalej w kolejne bezpieczne miejsce.
Ostatecznie drążenia tunelu nie dokończono i urywa się tuż przy progu pałacu królewskiego (nie ma połączenia z pałacem). W czasie II wojny światowej doskonale sprawdzał się w roli bezpiecznego schronu, a po wojnie stał się magazynem chętnie wykorzystywanym przez lokalny sąd. Składowano w nim skonfiskowane dłużnikom dobra, w tym samochody, motory itp. Pozostają one w tunelu do dzisiaj tworząc wewnątrz niesamowita scenerię.
sprawdź: bilet wstępu do tunelu Burbonów (Trasa Klasyczna) – [klik]
Wejście główne do Galleria Borbonica (z placu Via Morelli):
Trasy wycieczek:
– Tour Classico (Trasa Klasyczna)
– Percorso Avventura (Trasa Przygodowa)
– Percorso Speleo Light (Trasa Speleologiczna)
adres wejścia: Via D. Morelli, 61
współrzędne GPS wejścia:
40°49’58.2″N 14°14’36.3″E
40.832834, 14.243427 – kliknij i wyznacz trasę
21. Dzielnica hiszpańska (Quartieri Spagnoli)
Dzielnica hiszpańska jest jednym z najciekawszych i najbardziej charakterystycznych obszarów miasta. Zwiedza się ją nie dlatego, że jest piękna, ale wręcz przeciwnie. Obiektywnie rzecz biorąc jest ciasna, brzydka i zaniedbana … ale w tym właśnie tkwi jej urok! To właśnie sprawia, że jest niepowtarzalna, wyjątkowa i przyciąga do siebie jak magnes tłumy turystów z najdalszych zakątków świata. Ciasno upakowane, zaniedbane budynki, wąskie, wręcz klaustrofobiczne uliczki zastawione wszędzie różnymi sprzętami, których nie powinno tu być .. Wszechobecne warsztaty rzemieślnicze, ulokowane niemal w każdej, nawet najciemniejszej dziurze. Do tego skutery meandrujące między ludźmi, pranie wiszące nad ulicami, z którego czasem coś kapie na głowę i maleńkie place ze straganami wciśniętymi gdzie tylko się da.
Potrzeba tylko kilku chwil, by się oswoić i przestać widzieć powierzchowną brzydotę, a zobaczyć i poczuć prawdziwy klimat dzielnicy hiszpańskiej. Zdecydowanie polecam dać sobie w tym miejscu trochę czasu i pozwolić ponieść się oczom i ciekawości, spacerując po dzielnicy bez planowania czegokolwiek. Po prostu idź gdzie chcesz i tyle.
Nazwa dzielnicy powstała w sposób naturalny za sprawą zamieszkujących ten obszar Hiszpanów. Tutaj właśnie znajdował się garnizon wojskowy, który stanowił wojskowe wsparcie podczas hiszpańskiego panowaniem nad tym obszarem. Tutaj więc najchętniej osiedlali się wraz ze swoimi rodzinami hiszpańscy żołnierze oraz inni przybysze z Hiszpanii. Z czasem było ich tylu, że obszar zyskał miano “hiszpańskiej dzielnicy” chociaż w oficjalnym planie administracyjnym, taka dzielnica w ogóle nie istnieje (znajduje się na terenie dzielnicy I oraz II). Zwyczajowa nazwa jest jednak silniejsza od oficjalnych planów i o tym gdzie jest “dzielnica hiszpańska” wiedzą w Neapolu wszyscy. Znacznie trudniej będzie wam znaleźć kogoś, kto wie gdzie jest dzielnica I lub II 🙂
Centralny punkt dzielnicy hiszpańskiej, współrzędne GPS:
Jest to punkt orientacyjny, do którego nie musisz iść. Podaję go tylko dla lepszej orientacji w terenie.
40°50’28.6″N 14°14’49.9″E
40.841285, 14.247183 – kliknij i wyznacz trasę
22. Largo Maradona
Maradona dołączył do SSC Napoli w 1984 roku. Klub nie był w dobrej sytuacji finansowej, a Maradona grał wtedy w FC Barcelona i wcale nie błyszczał na boisku. Mimo tego klub z Neapolu podjął ryzykowną decyzję: zapłacił rekordowo wysoką, zawrotną jak na owe czasy sumę ponad 10 milionów dolarów, wykupując Maradonę z Barcelony. Wtedy nikt jeszcze nie wiedział, że właśnie rozpoczęła się złota era klubu i piłkarza. W czasie gdy Maradona grał w Napoli, klub zdobył jedyne w swojej historii mistrzostwa Włoch (1987, 1990) oraz Puchar UEFA (1989), a do tego Puchar Włoch (1987) i Superpuchar Włoch (1990).
W tym samym czasie Maradona sięgnął po najwyższe laury w reprezentacji Argentyny, zdobywając w 1986 roku mistrzostwo świata, a potem w 1990 roku wicemistrzostwo świata.
Złota era Napoli i Maradony dobiegły końca, gdy ich drogi w 1991 rozeszły się. Związek emocjonalny między piłkarzem, klubem i miastem pozostał jednak na zawsze, a jego ślad jest doskonale widoczny w mieście. Neapol traktuje Maradonę jak świętego, wystawiając pukiel włosów piłkarza jak relikwię w ulicznej gablocie w barze Nilo przy Via San Biagio Dei Librai 3 (historyczne centrum Neapolu po drodze między numerem (7) Via S. Gregorio Armeno, a numerem (8) Cappella Sansevero).
W dzielnicy hiszpańskiej znajduje się Largo Maradona, czyli centralne miejsce kultu piłkarza, z wielkim muralem i bazarem koszulek oraz pamiątek związanych z piłkarzem. Miejsce jest osobliwe i ciekawe nawet dla kogoś, kto nie interesuje się piłką nożną. Sam fakt takiego uwielbienia jest interesujący, a obserwacja zjawiska wciągająca.
Largo Maradona, współrzędne GPS:
40°50’29.1″N 14°14’42.3″E
40.841409, 14.245077 – kliknij i wyznacz trasę
23. Montesanto (stacja kolejki)
Po spacerze dzielnicą hiszpańską przyszedł czas na przejazd jedną z kolejnejk które pomagają mieszkańcom miasta pokonywać duże różnice wzniesień. Nam kolejka pomoże dostać się na wzgórze zamkowe, na którym mieści się interesujący punkt widokowy. Przy okazji przejazd można potraktować jako kolejną atrakcję turystyczną.
Jeżeli masz ważny bilet całodniowy, o którym wspominałem w pierwszej części wpisu, gdzie poruszałem temat komunikacji publicznej w mieście, to obowiązuje on również w tej kolejce i niem musisz kopuwać nowego biletu. Jeżeli jednak poruszasz się z użyciem biletów jednorazowych, to najpierw zapraszam do kasy, a potem jedziemy na górę: kierunek stacja Morghen.
Stacja kolejki – Montesanto, współrzędne GPS:
40°50’50.0″N 14°14’45.0″E
40.847222, 14.245836 – kliknij i wyznacz trasę
24. Morghen (stacja kolejki)
Górna stacja kolejki, na której trzeba wysiąść, aby znaleźć się najbliżej interesującego nas punktu widokowego. Po odwiedzinach na punkcie widokowym Belvedere San Martino (25) wracamy w to samo miejsce i zjeżdżamy w dół do dolnej stacji kolejki (Montesanto). Dalszy plan zwiedzania zależy od twoich chęci, sił i dostępnego czasu. Jeżeli chcesz zakończyć zwiedzanie na dzisiaj, to możesz udać się do stacji metra (przy kolejce i stacji Montesanto zatrzymuje się linia L2 – niebieska, najbliższa stacja linii L1 – żółtej to położona niedaleko stacja Dante) i metrem, tam gdzie masz ochotę: na jedzenie, picie czy odpoczynek w hotelu.
Jeżeli masz siłę zwiedzać dalej to … polecam wejść na stację metra przy Montesanto i przejechać linią L2 (niebieską) do stacji Cavour, skąd będziemy kontynuować zwiedzanie.
Stacja kolejki – Morghen, współrzędne GPS:
40°50’39.1″N 14°14’09.3″E
40.844194, 14.235917 – kliknij i wyznacz trasę
25. Belvedere San Martino
Tutaj wystarczy krótka informacja: Belvedere San Martino to punkt widokowy, z którego dostępne jest najpiękniejsza panorama na miasto oraz otoczenie Neapolu, w tym zatokę Neapolitańską oraz górujący nad okolicą wulkan Wezuwiusz. Trudno chyba o lepsze miejsce, by zobaczyć to wszystko na raz. Wyjmij z plecaka coś do picia, kanapkę, usiądź i spokojnie jedz i patrz! Jest na co!
Punkt widokowy Belvedere San Martino, współrzędne GPS:
40°50’38.8″N 14°14’26.6″E
40.844116, 14.240723 – kliknij i wyznacz trasę
26. Napoli Piazza Cavour (metro)
Stacja metra Cavour to miejsce, w którym rozpoczynamy ostatni etap naszego planu zwiedzania. Z tego miejsca możesz udać się w dwie strony. Jeżeli masz zapas sił i lubisz muzea to najpierw możesz udać się do muzeum archeologicznego Museo Archeologico Nazionale di Napoli (27), a potem ruszyć w kierunku katakumb San Gennaro (31) i z tamtąd wrócić drogą przez katakumby San Gaudioso (30), pałac San Felice (29) oraz Palazzo dello Spagnolo (28), do stacji Cavour.
Możesz też zrobić zupełnie odwrotnie, czyli z Cavour (26) ruszyć po kolei przez 28, 29, 30, 31 i dopiero w drodze powrotnej zdecydować czy masz jeszcze ochotę na muzeum archeologiczne (27). W obu przypadkach na zakończenie zwiedzania znajdziesz się w pobliżu stacji metra, umożliwiającej szybki powrót do miejsca zakwaterowania.
Stacja metra Cavour, współrzędne GPS:
40°51’19.2″N 14°15’18.6″E
40.855328, 14.255154 – kliknij i wyznacz trasę
27. Narodowe Muzeum Archeologiczne (Museo Archeologico Nazionale di Napoli)
Możliwe, że ta informacja będzie zaskakująca, ale Muzeum Archeologiczne w Neapolu z uwagi na swoje zbiory uznawane jest za jedno z najważniejszych muzeów świata. Znajdziesz tu największą na świecie kolekcję klasycznej sztuki grecko-rzymskiej (w tym malarstwa rzymskiego), kolekcje sztuki z Pompei i okolic Wezuwiusza oraz liczącą ponad 18 000 (!!) eksponatów kolekcję eksponatów egipskich (sarkofagi, mumie, artefakty, wyposażenie grobowców, itp.).
Zebrana w muzeum kolekcja powstała w większości z wykupionych lub przekazanych do muzeum prywatnych kolekcji (m.in. są tu zbiory zgromadzone przez rodziny Borgia , Santangelo, Stevens, Spinelli).
sprawdź: bilety do Narodowego Muzeum Archeologicznego – [klik]
Ciekawostka:
W czasie II wojny światowej grupa najcenniejszych, zgromadzonych w Neapolu dzieł sztuki w obawie przed zniszczeniem lub kradzieżą została spakowana i wywieziona do Rzymu oraz Watykanu. Tu jednak natrafiły na nie wojska niemieckie. Znalezisko zostało zrabowane i przewiezione do Berlina, powiększając prywatne zbiory Hitlera. Z czasem w miarę rozwoju wojny, gdy Berlin stał się miastem realnie zagrożonym bombardowaniem, Hitler zdecydował się wywieźć z miasta zgromadzone dzieła sztuki i ukryć je w bezpiecznym miejscu. Na bezpieczną kryjówkę wybrano podziemne korytarze austriackiej kopalni soli w miejscowości Altaussee (podziemny magazyn dzieł sztuki zachował się i jest tu dostępny do zwiedzania).
Kopalnia w Altaussee szybko zamieniła się w ogromny magazyn i zaczęły do niej zjeżdżać dzieła sztuki z wielu miast z terenu całej III Rzeszy. Łączna liczba zgromadzonych w kopalni eksponatów jest trudna do oszacowania, ale według niektórych mogła dochodzić nawet do 30 000 sztuk, choć częściej przyjmuje się liczbę około 7 000 do 10 000 eksponatów.
Tak czy inaczej mówimy o tysiącach sztuk największych dzieł sztuki w historii ludzkości.
Niekorzystny dla Hitlera przebieg wojny sprawił, że 19 marca 1945 roku Hitler wydał tzw. rozkaz Nerona. Rozkaz ten nakazywał bezwzględne zniszczenie wszystkiego, co przeciwnik mógłby w jakikolwiek sposób wykorzystać. Składowisko dzieł sztuki w kopalni soli w Altaussee spełniało kryteria rozkazu Nerona i w całości miało zostać zniszczone. Tysiące dzieł sztuki, największych osiągnięć artystycznych człowieka miało zniknąć z powierzchni ziemi.
Do korytarzy kopalni wniesiono osiem drewnianych skrzyń z napisem: Ostrożnie Marmur, Nie upuścić! W skrzyniach w rzeczywistoci znajdowało sią osiem półtownych bomb lotniczych, które w ułamku sekundy miały zakończyć wielowiekową historię zgromadzonych w kopalni arcydzieł.
Gdy kilka dni później Hitler odwołał rozkaz, odpowiedzialny z jego realizację w Altaussee fanatyczny gauleiter August Eigruber postanowił doprowadzić sprawę do końca, ignorując zmianę polecenia. Rozkaz Nerona sam w sobie zawierał bowiem kategoryczny zapis, że wszystkie przeciwstawne wobec niego polecenia są nieważne. Rozpoczęło się odliczanie. Eksplozja mogła nastąpić w każdej chwili. Wysadzenie kopalni nie było jednak na rękę zatrudnionym w niej i mieszkającym w Altaussee robotnikom. Wraz z jej zniszczeniem tracili bowiem jedyne źródło utrzymania, no i znaleźli się też tacy, którym zniszczenie tylu ponadczasowych dzieł sztuki jednak nie mieściło się w głowie. Zadanie powstrzymania Augusta Eigrubera nie było jednak proste. Nie pomogło nawet doniesienie o sprawie samemu Hitlerowi i bezpośredni rozkaz z Berlina. Eigruber wszędzie widział zdrajców i nie wierzył nikomu. Jak sam powiedział, jeżeli będzie trzeba, to sam będzie wrzucał granty do kopalni i zniszczy wszystko własnoręcznie.
Ostatecznie do eksplozji nie doszło. Po wielu zabiegach udało się zastraszyć Augusta Eigrubera. Skrzynie z bombami zostały usunięte z kopalni i złożone w bezpiecznej odległości w pobliskim lesie, a wejścia do kopalni zostały wysadzone, blokując w sposób trwały dostęp do jej wnętrza.
17 maja 1945 roku, po pięciu dniach prac ziemnych odkopano wejście do kopalni, a do środka wszedł specjalny oddział amerykańskiego wojska, zwany “Monuments Men”, czyli Obrońcy Zabytków (historię tego oddziału możecie zobaczyć w filmie z 2014 roku: “Obrońcy Skarbów”, reż. George Clooney). Wszystkie dzieła sztuki po wydobyciu trafiły najpierw do Centralnego Punktu Zbiorczego w Monachium, a po identyfikacji do miejsc macierzystych. Część z nich zobaczycie właśnie w Museo Archeologico Nazionale di Napoli.
Muzeum Archeologiczne w Neapolu, współrzędne GPS:
40°51’11.9″N 14°15’02.2″E
40.853303, 14.250599 – kliknij i wyznacz trasę
Stacja metra Museo w pobliżu Muzeum Archeologicznego, współrzędne GPS:
40°51’13.6″N 14°15’06.8″E
40.853781, 14.251897 – kliknij i wyznacz trasę
28. Pałac Hiszpana (Palazzo dello Spagnolo)
Pałac Hiszpana jest najlepszym i zarazem najcenniejszym obecnie przykładem przepięknego neapolitańskiego baroku. Najbardziej spektakularna jest widoczna od strony dziedzińca symetryczna, bogato zdobiona klatka schodowa, zwana często “skrzydłami sokoła”. Pałac powstał (w 1738 roku) na zlecenie włoskiego markiza Nicola Moscati, ale swoją obecną nazwę (pierwotnie nazywał się Palazzo Moscati) zawdzięcza kolejnemu właścicielowi Tommaso Atienza, znanemu powszechnie pod przydomkiem “Hiszpan” (Atienza naprawdę był … Hiszpanem 🙂 )
Podobny styl klatek schodowych ma więcej budynków w mieście. Są to m.in: palazzo Trabucco, Palazzo Venezia, palazzo Sanfelice, Palazzo di Majo, Palazzo Tufarelli. Jeden z nich zobaczymy w następnym punkcie wycieczki.
Pałac Hiszpana (Palazzo dello Spagnolo), współrzędne GPS:
40°51’24.9″N 14°15’16.2″E
40.856902, 14.254490 – kliknij i wyznacz trasę
29. Pałac San Felice (Palazzo Sanfelice)
Pałac San Felice, a w zasadzie Sanfelice, bo jego nazwa pochodzi od nazwiska projektanta Ferdinando Sanfelice, powstał na potrzeby samego projektanta i jego rodziny.
Projekt i budynek zrobił takie wrażenie, że w późniejszych latach Sanfelice dostał kolejne zlecenia i w ten sposób powstał zaprojektowany przez niego, a opisywany w poprzednim punkcie Pałac Hiszpana. Pomysł klatki schodowej wymyślonej przez Ferdinando przez długie lata był inspiracją dla wielu innych projektów i projektantów.
Pałac San Felice, współrzędne GPS:
40°51’27.8″N 14°15’05.2″E
40.857712, 14.251440 – kliknij i wyznacz trasę
30. Katakumby św. Gaudiosusa (Catacombe di San Gaudioso)
Katakumby zawsze budzą dużo emocji. Tak bliskie obcowanie ze śmiercią i prochami naszych poprzedników nie każdemu jednak przychodzi łatwo. Należę to tej grupy właśnie i doskonale to rozumiem. Nie oznacza to, że nie wstępuję do katakumb. Robię to, ale zawsze potem muszę trochę odsapnąć. Zwykle jest to dla mnie naprawdę duże przeżycie.
W sięgających III wieku katakumbach św. Gaudiosusa emocje są tym większe, bo dla bogatych i wpływowych osób zarezerwowano tu specjalną (dla mnie dość makabryczną) formę pochówku. Dotyczy to szczególnie okresu, który można w przybliżeniu datować na XVII wiek. Wtedy opiekę nad katakumbami sprawowali dominikanie. Zgodnie z ich przekonaniem najważniejszą częścią ciała człowieka była głowa, w której zgromadzone są wszystkie ludzkie myśli. To miało istotne konsekwencje.
Osoby zamożne lub zasłużone, mając szansę spoczęcia właśnie tutaj mogły liczyć na specjalny pochówek polegający na tym, że po śmierci ich ciało poddawano gruntownemu wysuszeniu. Następnie głowa była oddzielona od reszty ciała. Ciało składano w osobnej krypcie, a głowa wmurowywana była w ścianę (tak aby twarz wystawała ze ściany i pozostawała widoczna). Na ścianie pod twarzą malowano resztę sylwetki (mniej więcej tak jak na fotografii poniżej).
Dzisiaj w katakumbach zobaczyć można jedynie malunki sylwetek, a tego rodzaju pochówków zaprzestano z przyczyn higienicznych.
Do katakumb wchodzi się przez bazylikę Santa Maria della Sanita.
Katakumby św. Gaudiosusa (wejście przez bazylikę Santa Maria della Sanita), współrzędne GPS:
40°51’34.4″N 14°14’57.0″E
40.859547, 14.249175 – kliknij i wyznacz trasę
31. Katakumby San Gennaro (San Gennaro Catacombs)
Katakumby San Gennaro położone są w bliskim sąsiedztwie katakumb św. Gaudiosusa i można by pomyśleć, że będzie to powtórka z tego, co już widzieliśmy. Nic bardziej mylnego! San Gennaro są miejscem o zdecydowanie innym wyrazie i innych, dominujących w nich emocjach. Po ciasnych i klaustrofobicznych katakumbach pod bazyliką Santa Maria della Sanita, tutaj mamy do czynienia z obszernym, wydrążonym w miękkiej tufowej skale, dwupoziomowym kompleksem zajmującym spory obszar pod dzielnicą Rione Sanita. Katakumby San Gennaro często nazywa się “Doliną Umarłych”. W obecnym kształcie powstały z połączenia trzech osobnych cmentarzysk. Najstarszy, znajdujący się na dolnym poziomie fragment pochodzi z III – IV wieku naszej ery. Górny poziom został pomyślany i wykonany tak, by połączyć ze sobą sąsiadujące cmentarze w jedną, dużą nekropolię.
Ciekawostka:
W czasie II wojny światowej, katakumby wykorzystywano w charakterze schronu przeciwlotniczego.
Katakumby San Gennaro, współrzędne GPS:
40°51’54.2″N 14°14’50.4″E
40.865061, 14.247337 – kliknij i wyznacz trasę
32. Podziemny Neapol LAES
Wycieczki prowadzi drugie z najbardziej popularnych w Neapolu stowarzyszeń posiadających oficjalne uprawnienia do prowadzenia tego typu działalności w mieście: Stowarzyszenie LAES. Wycieczki prowadzą w podziemiach wydrążonych gdzieś pomiędzy dzielnicą hiszpańską a Pałacem Królewskim.
Punkt spotkań znajduje się na placu Trieste e Trento, przed kawiarnią Gran Caffe Gambrinus. Współrzędne punktu spotkań oraz formularz rezerwacji biletów znajdziesz poniżej.
.
Punkt spotkań LAES przed Gran Caffe Gambrinus, współrzędne GPS:
40°50’12.5″N 14°14’54.8″E
40.836799, 14.248555 – kliknij i wyznacz trasę
Neapol – hotele i noclegi
Neapol daje ogromną swobodę wyboru noclegu. Od tych najtańszych po całkiem drogie i ekskluzywne. Tylko od ciebie zależy na jaką opcję się zdecydujesz. Często można też trafić na wysokiej klasy nocleg w bardzo przystępnej cenie. Trzeba po prostu szukać.
Najprościej jest zacząć od tego linku – [klik].
Link został przygotowany tak, że filtruje oferty noclegów ograniczając je tylko do Neapolu. Kilka propozycji znalezionych z tego właśnie linku zamieszczam poniżej. Dobrym pomysłem jest również kliknięcie z którykolwiek z zaproponowanych poniżej hoteli. Wtedy otworzy wam się strona z tym hotelem oraz kilkoma innymi podobnymi do niego. Wygodna i pomocna opcja.
Zamieszczone poniżej propozycje nie są więc tymi “wyłącznie polecanymi”, “wybranymi” i “najlepszymi w mieście” … Nie ma szans, żeby wszyscy zmieścili się w jednym lub nawet w czterech polecanych hotelach 🙂 Są za to doskonałym punktem wyjścia do własnych poszukiwań, a w Neapolu dobrych hoteli i noclegów jest naprawdę sporo. Po prostu klikaj, szukaj, wybiera i zwiedzaj!
Agora’ dei Mille – [klik]
Napoli a Festa – [klik]
Terrazza Garibaldi – [klik]
Relais Castel Nuovo – [klik]
Ważne dla mnie!
Wystaw artykułowi dobrą ocenę (5 gwiazdek mile widziane 😀 )!To nic nie kosztuje, a dla mnie jest bardzo ważne! Blog żyje z odwiedzin i dzięki temu ma szansę się rozwijać. ZRÓB TO proszę i ... z góry dziękuję!
Jeżeli lubisz moje przewodniki z pewnością przyda ci się stworzony przez mnie katalog przewodników - [klik]. Znajdziesz w nim gotowe pomysły na kolejne wyjazdy, opisy innych kierunków turystycznych oraz alfabetyczny spis przewodników podzielony na państwa, miasta, wyspy i regiony geograficzne.
Zamieszczam również link do profilu na Facebook-u - [klik]. Wejdź i naciśnij "Obserwuj", wtedy nie przegapisz nowych, inspirujących wpisów.
No chyba, że wolisz Instagram. Nie jestem demonem mediów społecznościowych, ale zawsze możesz liczyć na coś miłego dla oka na moim instagramowym profilu - [klik]. Profil chętnie przyjmie każdego obserwatora, który nakarmi go swoim polubieniem.
Czytam WSZYSTKIE komentarze (i to wiele razy). Pod każdym z nich mógłbym napisać, że strasznie dziękuję, bo jesteście naprawdę fantastyczni. Często wracam do komentarzy, ponieważ dodają mi motywacji i energii. Dla mnie jest to nieoceniona skarbnica dobrych emocji!
Dziękuję Wam za to tutaj (nie chce zaśmiecać komentarzy powtarzającymi się podziękowaniami). Wiedz, że zostawiając tu dobre słowo robisz dla mnie naprawdę dobrą robotę!
Tworzone przeze mnie treści udostępniam bezpłatnie z zachowaniem praw autorskich, a blog utrzymuje się z reklam i współpracy afiliacyjnej. W treści artykułów będą więc wyświetlane automatyczne reklamy, a niektóre linki są linkami afiliacyjnymi. Nie ma to żadnego wpływu na końcową cenę usługi lub produktu, ale za wyświetlenie reklam lub skorzystanie z niektórych linków mogę otrzymać prowizję. Polecam jedynie usługi i produkty, które uważam za dobre i pomocne. Od początku istnienia bloga nie opublikowałem żadnego artykułu sponsorowanego.
Niektórzy z czytelników, którym zawarte tu informacje bardzo pomogły, pytają mnie czasem jak można wesprzeć blog? Nie prowadzę zbiórek ani programów wsparcia (typu: patronite, zrzutka czy "kup kawę"). Najlepszym sposobem jest korzystanie z linków. Ciebie to nic nie kosztuje, a wsparcie dla bloga generuje się samo.
Pozdrawiam
Rewelacyjny blog. Wszystkie miejsca godne odwiedzenia opisane bardzo szczegółowo. Do tego mapy, adresy, ciekawostki, ceny!!!! Moje gratulacje. Właśnie wybieramy się w rejon Neapolu i przyznam, że to kwintesencja wszystkich blogów jakie do tej pory przeczytałam na temat Neapolu. Dziękuję i pozdrawiam.
W takim razie miłego zwiedzania i dziękuję!
🙂
Dzieki wielkie za pracę jaka włożyłeś w ten artykuł!
Rewelacyjny plan do wykorzystania. Szczególnie pomocne są mapki. Dzięki.
Korzystam z blogów Pana Jacka przy każdej podróży. Rewelacyjnie opisane wszystkie najważniejsze punkty naniesione na mapki i podane współrzędne co bardzo ułatwia poruszanie sie po danym mieście czy kraju. Panie Jacku doceniam ogrom pracy, który Pan wkłada w swojego bloga. Bardzo dziękuję.
Super wszystko opisane , już czuję jak bym tam była, a wycieczka przede mną . Już nie mogę się doczekać 🤗😊
Naprawdę rewelacyjny blog – długo szukałem czegoś takiego. Można z tych informacji stworzyć swoją dostosowaną trasę zwiedzania. BRAWO!!!!
Ja podróżowałam z p.Jackiem po Maderze, wspaniale precyzyjne trasy,wiele informacji,porad,lepsze niż przewodniki.dzieki.p.Jacku.
Teraz zaczytałam się w Pana propozycjach Neapolu i Rzymu.
Ja wybieram się jutro i na pewno skorzystam z cennych wskazówek. Dzięki
Najlepszy przewodnik jakiego szukałam. Serdecznie dziękuję za tak szczegółowe opisy, instrukcje, porządek. Bardzo mi pomogły podczas wyjazdu do Neapolu. Pozdrawiam.
Właśnie wróciliśmy z Neapolu posiłkując sie twoim planem zwiedzania. Jest fantastyczny. Czytelny i przejrzysty. Dziekuje za możliwość skorzystania z twojej cieżkiej pracy !!
Super! Dziękuję za tę opinię.
To bardzo ważne dla innych czytelników, gdy wiedzą, że mogą zaufać tym danym.
Cieszę się, że wszystko się udało i pozdrawiam!
Doskonały blog. Bardzo dziękuję za świetny plan zwiedzania Neapolu, z którego już niebawem na pewno skorzystam. Wszystko jest w ciekawy sposób opisane a lokalizacja GPS przy atrakcjach jest doskonałym ułatwieniem dotarcia do miejsca. Gratuluję pomysłu ale też lekkiego i fajnego pióra. Chętnie też przejrzę pozostałe opisy miejsc, które mnie zainspirują do kolejnych wyjazdów.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Meeeega robota. Wszystkie pkt. zapisane w Google maps i we wrześniu ruszamy zgodnie z listą jaką tu wrzuciłeś. Dziękujemy za poświęcony czas i włożone serce. Karma wraca. Pozdrawiam i Fartem !
W przyszłym tygodniu wybieram się do Neapolu i zrobię to z Pana mapa. Jest rewelacyjna!
Właśnie wybieram się do Neapolu. Dawno temu tam pracowałam i dość dobrze zwiedziłam miasto. Teraz jadę razem z synem. Twój przewodnik to rewelacja ! Na pewno z niego skorzystam, bo wszystko podałeś ” jak na talerzu”.
Dzięki serdeczne !
Dziekuje bardzo. Mam tylko 2 dni w Neapolu i nie wiedzialam jak wyznaczyc trasy aby nie wykonczyc dzieci juz pierwszego dnia. Fantastyczne rady i opisy.
Super opis, bardzo precyzyjnie i szczegółowo a przy tym zachęcająco. podziw za ogrom pracy, dziękuję za inspiracje do podróży:)
ADOREI todo o teu roteiro por Nápoles!!!! A riqueza de detalhes é incrível! Que bom se eu encontrasse roteiros prontos assim para todos os lugares da Italia para os quais irei!
Wybieram się do Neapolu ,jestem bardzo podekscytowana po przeczytaniu tego bloga. Najlepszy jaki czytałam.
Panie Jacku
Wybieram się na tydzień do Neapolu od 05.09 do 12.09.23. Będę napewno kierował się Pana wskazówkami, które są rewelacyjnie opracowane. Dziękuję
Świetny blog i artykuł 🙂
Great post with excellent instructions and unique value, very helpful! We are going to Naples and the Amalfi Coast the coming October, and we ‘d be happy to borrow your PLANs for reference. Thank you so much!
Enjoy the trip and thank You
Super informacje. Byłam w Neapolu, ale o wielu miejscach nic nie wiedziałam. Wybieram się ponownie i dzięki Twoim informacjom będzie znacznie łatwiej. Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Irena
Witam
Właśnie wybieram się do Neapolu, nie wiedziałam jak ogarnąć zwiedzanie a dzięki Pana wspanialej pracy mam gotowy plan z mnóstwem ciekawych informacji. Ogrom pracy. Ślicznie dziękuje i pozdrawiam Natalia
Dziekuję za Twoją pracę!!! Tego szukałam, to jest kompendium wiedzy o Neapolu! Świetne trasy, mapy, propozycje zwiedzania :-)- jadę do Neapolu za 4 dni i Twój plan będzie nam towarzyszył 😉
Z serdecznościami. Monika
W przyszłym tygodniu po raz pierwszy lecę do Neapolu i już wiem, że będę go zwiedzać z przygotowaną przez Ciebie mapą. Dziękuję Ci za tak szczegółowe i fantastyczne informacje- tu jest wszystko, czego potrzebowałam. Kawał świetnej roboty!! Gratuluję
Super przedstawiony plan zwiedzania.
Bardzo ciekawy i pomocny artykuł
Bardzo dobry przewodnik!
Razem z przyjaciółką w prosty i szybki sposób mogłyśmy się odnaleźć w Neapolu. Dużo cennych rad i wskazówek!
Dziękuję:)
Super przewodnik! Jeśli zanotował Pan w ostatnich dniach zwiększoną ilość odsłon, to byłam ja z mężem. 🙂 Biegaliśmy po Neapolu z tym przewodnikiem, a najbardziej trafionym pomysłem, jest podawanie współrzędnych GPS. Super pomysł!
he, he …
tak myślałem, że to Wy 😉
ale nic się nie martwcie … blog żyje z odwiedzin, więc zapraszam ponownie przy kolejnej okazji, w kolejnej lokalizacji!
i polecajcie innym!
Jeszcze miesiąc do wyjazdu… Wykuję na blachę, nawet współrzędne 🙂
Dziękuję z Twoją pracę!
Nie wiem, gdzie kliknąć gwiazdki? 🙁
Ja przeczytałem początek i już jestem podekscytowany! A tak z ciekawości to kiedy powstał ten wpis?
2023
DZIĘKI PANU JUŻ POKOCHAŁAM NEAPOL, A DOPIERO WSZYSTKO PRZEDE MNĄ!
Świetny blog. Wybieramy się za jakiś czas. Nie spotkałam do tej pory tak szczegółowych opisów ze zdjęciami. Bardzo dziękuję napiszę po powrocie bo zamierzamy trzymać się szczegółowo planu.
Pozdrawiam serdecznie Iwona
Bardzo dziękuję za obszerne informacje. Wybieram się jutro, więc na pewno skorzystam z zamieszczonych wskazówek
Krótko REWELACJA !!!!!!!!!!!!!!!!! Własnie wybieram się do Neapolu ,Napewno skorzystam
Fantastyczny przewodnik! Olbrzymi wkład pracy ! I te linki ! Właśnie wybieramy się do Neapolu więc zabieramy Pana (dzieło) z sobą.
Dzięki za przygotowanie spisu. To ułatwiło mi poznanie Neapolu.
Dlaczego nie ma nic o zamku sant elmo? Bedac w Neapolu to zdecydowanie jeden z najciekawszych punktow zwiedzania, panaroma o wiele lepsza niz z San martino
Właśnie wróciliśmy z Neapolu. Zwiedzaliśmy z Pana przewodnikiem, bardzo pomocny, świetnie opracowany.
Ale rewelacyjny przewodnik!!! Wielkie gratulacje i podziękowania za super robotę. Niedługo wybieram się z żoną pierwszy raz do Neapolu i już wiem, że wiele wskazówek i informacji wykorzystam.
Genialny przewodnik! „Ukradliśmy” , zrealizowaliśmy i polecamy innym!!!
Genialny tekst… Zburzył całkowicie mój pomysł na zwiedzanie tej części Włoch. Planowałam zahaczyć tylko na jeden dzień o to miasto, bo wydawało mi się, że nie jest aż tak ciekawe… No właśnie, wydawało mi się… Po przeczytaniu jestem tak zainspirowana, że przeznaczam trzy dni na zwiedzanie samego Neapolu.
Rewelacyjny blog!!! Wiele znam, z wielu korzystałam, ale tak świetnie opisanych tras, miejsc, ciekawostek, praktycznych porad nigdy nie widziałam. Jutro ruszam na Neapol z gotowym przepisem na to miasto. Gratuluję i dołączam do wiernych odwiedzających bloga!