Wakacje we Włoszech za darmo – miejscowość San Giovanni in Galdo oferuje 40 tygodniowych pobytów za darmo!

Molise nie istnieje …

Tak żartują sobie z Molise, ponieważ ten region jest tak mały, że … według wielu w zasadzie nie istnieje. Ale nic bardziej mylnego! O Molise mówi się na całym Świecie!!! A to za sprawą inicjatywy miasteczka San Giovanni in Galdo, którą nazwano „Daj sobie Molise”.

„Daj sobie Molise” to mówiąc w skrócie reakcja na aktualną sytuację, która zmienia obraz turystyki na całym świecie. Włodarze Molise uznali, że rok w którym ze względu na pandemię zmienia się wszystko, może być rokiem, w którym dostali szansę na wypromowanie niemal zapomnianego turystycznie regionu. Zdecydowali się wiec na uruchomienie wyjątkowej inicjatywy. W jej ramach będzie udostępnionych za darmo 40 tygodniowych pobytów, w specjalnie przygotowanych dla turystów domach, w okresie od lipca do września 2020. Organizatorzy zakładają, że ci, którzy zechcą przyjechać i poznać region, być może będą potem – dzięki niezwykłym wakacjom – promować Molise.
Przy okazji twórcy inicjatywy zwracają uwagę na atrakcyjność swoich terenów i ich bliskość do Rzymu i Neapolu (około 2h samochodem).

Organizatory nie przewidują by wymagany był jakikolwiek finansowy wkład własny od chętnych, którzy skorzystają z propozycji. Goście mają zajmować się głowinie poznawaniem piękna i historii Molise, oraz smakowaniem lokalnego jedzenia i wina

Aby wziąć udział w inicjatywie nie wolno być mieszkańcem Molise i nie wolno mieć nieruchomości ani krewnych w regionie. Konieczne jest również podanie powodu, z jakiego ma się ochotę na odkrycie Molise.
Zgłoszenie wiąże się z koniecznością wypełnienia i wysłania na wskazany adres e-mail odpowiedniego formularza.

Formularz zgłoszeniowy udostępniam do pobrania tutaj – [klik], a adres mailowy, na który trzeba wysłać go po wypełnieniu to: amicidelmorrutto@gmail.com

Więcej informacji (w języku włoskim) znajdziesz na specjalnej, poświęconej projektowi stronie – [klik].
Możesz skorzystać z wersji automatycznie przetłumaczonej na język polski przez tłumacz Google – [klik]

Regulamin „Daj sobie Molise” znajdziesz tutaj – [klik], a jego automatyczne tłumaczenie na język polski: tutaj – [klik]

Uwaga!
Jest jeszcze jedna dobra informacja: projekt ma być w kolejnych latach rozszerzany o następne miasteczka!!!

Czy San Giovanni in Galdo ma naprawdę dobre położenie?

Najpierw rzućmy okiem na lokalizację miasteczka na mapie Włoch.

Z mapy wynika, że z San Giovanni in Galdo w zasadzie w każdą stronę jest coś ciekawego i wszystko znajduje się w podobnej odległości: Rzym, Neapol, Bari – [klik], półwysep Gargano – [klik], wybrzeże Amalfi.

No dobrze, to zobaczmy dokładnie jakie to są odległości i z jakimi czasami przejazdu się to wiąże.
Najlepiej będzie to widać na kolejnej mapie:

Rzym

odległość: 240km
czas dojazdu: 2h 50 minut

Neapol

odległość: 147km
czas dojazdu: 2h 2 minuty
W okolicy Neapolu dodatkowo kilka atrakcji: Wezuwiusz (z możliwością w miarę łatwego wejścia na szczyt wulkanu), Pompeje, Herkulanum.

wybrzeże Amalfi

odległość: 170km
czas dojazdu: 2h 47 minut
Wybrzeże z obłędnymi widokami i małymi miasteczkami wciśniętymi w skalisty krajobraz. Trudne do opisania i niemożliwe do zapomnienia. Dodatkowo z Sorento można wybrać się na szybką wyciekę na Capri. Działa tu regularnie połączenie statkami i katamaranami.

Bari

odległość: 216km
czas dojazdu: 2h 25 minut
Po drodze do Bari – [klik] wyjątkowa atrakcja z listy UNESCO: Castel del Monte – [klik], a w okolicy Bari cała masa ciekawych miejsc opisanych przez mnie w przewodniku po Apulii – [klik]

półwysep Gargano

odległość: 177km
czas dojazdu: 2h 23 minuty
Półwysep Gargano – [klik] to piękna i wyjątkowa kraina geograficzna z całą masą ciekawych i pięknych miejsc, fantastycznych plaż i niezapomnianych widoków, jak: Peschici – [klik], Vieste – [klik], Foresta Umbra – [klik], Monte Sant’Angelo – [klik].

Czy San Giovanni in Galdo to dobra miejscówka i propozycja? Odpowiedź zostawiam Tobie!

Pierwsi goście w San Giovanni in Galdo

Dostępne są już informacje o przyjeździe pierwszych gości do San Giovanni in Galdo. Informację wraz ze zdjęciami możesz zobaczyć bezpośrednio na stronie projektu – [klik] Udostępniony link automatycznie tłumaczy stronę na język polski.

Ważne dla mnie!

Wystaw artykułowi dobrą ocenę (5 gwiazdek mile widziane 😀 )!
To nic nie kosztuje, a dla mnie jest bardzo ważne! Blog żyje z odwiedzin i dzięki temu ma szansę się rozwijać. ZRÓB TO proszę i ... z góry dziękuję!

Jeżeli lubisz moje przewodniki z pewnością przyda ci się stworzony przez mnie katalog przewodników - [klik]. Znajdziesz w nim gotowe pomysły na kolejne wyjazdy, opisy innych kierunków turystycznych oraz alfabetyczny spis przewodników podzielony na państwa, miasta, wyspy i regiony geograficzne.

Zamieszczam również link do profilu na Facebook-u - [klik]. Wejdź i naciśnij "Obserwuj", wtedy nie przegapisz nowych, inspirujących wpisów.

No chyba, że wolisz Instagram. Nie jestem demonem mediów społecznościowych, ale zawsze możesz liczyć na coś miłego dla oka na moim instagramowym profilu - [klik]. Profil chętnie przyjmie każdego obserwatora, który nakarmi go swoim polubieniem.

Czytam WSZYSTKIE komentarze (i to wiele razy). Pod każdym z nich mógłbym napisać, że strasznie dziękuję, bo jesteście naprawdę fantastyczni. Często wracam do komentarzy, ponieważ dodają mi motywacji i energii. Dla mnie jest to nieoceniona skarbnica dobrych emocji!
Dziękuję Wam za to tutaj (nie chce zaśmiecać komentarzy powtarzającymi się podziękowaniami). Wiedz, że zostawiając tu dobre słowo robisz dla mnie naprawdę dobrą robotę!

Tworzone przeze mnie treści udostępniam bezpłatnie z zachowaniem praw autorskich, a blog utrzymuje się z reklam i współpracy afiliacyjnej. W treści artykułów będą więc wyświetlane automatyczne reklamy, a niektóre linki są linkami afiliacyjnymi. Nie ma to żadnego wpływu na końcową cenę usługi lub produktu, ale za wyświetlenie reklam lub skorzystanie z niektórych linków mogę otrzymać prowizję. Polecam jedynie usługi i produkty, które uważam za dobre i pomocne. Od początku istnienia bloga nie opublikowałem żadnego artykułu sponsorowanego.

Niektórzy z czytelników, którym zawarte tu informacje bardzo pomogły, pytają mnie czasem jak można wesprzeć blog? Nie prowadzę zbiórek ani programów wsparcia (typu: patronite, zrzutka czy "kup kawę"). Najlepszym sposobem jest korzystanie z linków. Ciebie to nic nie kosztuje, a wsparcie dla bloga generuje się samo.

Pozdrawiam